Główne ustalenia po IEM Katowice 2023 r
Elen StelmakhDobiegł końca IEM Katowice 2023. Mistrzostwa były prawdziwą bajką dla zwycięzcy, który przełamał tradycję przegrywania w wielkich finałach i ostatecznie uniósł trofeum nad głowę. Rzeczywiście, G2 Esports utrzymało mocne mistrzostwo, przegrywając tylko jedną mapę podczas turnieju – i to w wielkim finale przeciwko Heroic. Ale jednocześnie impreza dała początek innym dyskusjom, które pomogą scharakteryzować obecne trendy na scenie i ocenić perspektywy dla wielu zespołów. Dlatego proponujemy przypomnieć minione mistrzostwa i zwrócić uwagę na kilka historii, które zasługują na uwagę.
G2 Esports dyktuje nową meta
Być może pod koniec zeszłego roku, gdy G2 Esports nie dostało się na Majora Brazylii, wszyscy zaczęli grzebać drużynę i zapisali HooXi jako jednego z głównych przegranych. Jednak na samym końcu sezonu Samuraj wygrał BLAST Premier: World Final 2022, choć pozostawił wystarczająco dużo pytań.
Jednak wraz z początkiem nowego roku G2 Esports ostatecznie rozwiało wszelkie wątpliwości. Drużyna wygrała IEM Katowice 2023 czysto, pokonując wszystkich bezpośrednich konkurentów. Co ważniejsze, ludzie Swaniego faktycznie zaczęli dyktować nową meta – szybką, agresywną i skupioną na czytaniu przeciwnika.
Można powiedzieć, że mamy ulepszoną wersję zeszłorocznej iteracji FaZe Clan, ale w obecnej formie G2 Esports wydaje się być jeszcze bardziej zestrojoną drużyną dla przeciwnika, zdolną do wyciągania martwych rund. Co więcej, zespół wielokrotnie pokazywał swoją zdolność do trzymania się, wygrywając wystarczającą liczbę rund od „martwej” mniejszości.
Tym samym w obecnej mecie pojawił się nowy król — G2 Esports. A jeśli zespół będzie nadal tak mocno naciskał, możemy spodziewać się kolejnej ery, w której dominuje tylko jeden członek.
Heroic jest w idealnym porządku, pomimo zmiętego początku
Powinniśmy również zwrócić uwagę na pewny występ zespołu Heroic. Drużyna duńska miała niejednoznaczny początek nowego sezonu, a pod koniec ostatniego poniosła porażkę na BLAST Premier: World Final 2022.
Jednak podczas IEM Katowice 2023 zawodnicy Xizta zaczęli nabierać rozpędu. A jeśli na początku zespół odniósł kontrowersyjne zwycięstwo nad Complexity Gaming, to Heroic przeszedł przez drabinkę dalej i otrzymał bezpośredni bilet do półfinałów. Tutaj Duńczycy ponownie pokazali poziom, niszcząc NAVI na dwóch mapach. I mimo porażki w wielkim finale, zespół był w stanie udowodnić, że nadal jest w idealnym porządku i potrafi dostosować się do okoliczności.
Scena północnoamerykańska żyje
Kolejny wniosek, jaki możemy wyciągnąć z wyników mistrzostw, odsyła nas do sceny północnoamerykańskiej, która właściwie została pogrzebana w ciągu ostatnich trzech lat. Jeśli Team Liquid dawał nadzieję pod koniec zeszłego sezonu, teraz zespół Complexity Gaming dołączył do sprawy. W rzeczywistości Amerykanie z Ameryki Północnej byli głównym odkryciem turnieju, ponieważ zatrzymali się o krok od awansu do play-offów IEM Katowice 2023, pokonując po drodze wielu silnych przeciwników.
Z kolei Team Liquid po cichu dotarli do półfinału, w którym próbowali zmierzyć się z G2 Esports. Kluczowa jest jednak turniejowa ścieżka „płynów”, które odniosły kilka trudnych, ale jednocześnie ważnych zwycięstw nad Team Spirit i FaZe Clan, a także pokonały Vitality w ćwierćfinale. Można zatem stwierdzić, że Ameryka Północna stara się wrócić do czołówki, a godni reprezentanci regionu starają się utrzymać na najważniejszych turniejach.
NAVI jest pogrążona w eksperymentach
Rozczarowujące wnioski można wyciągnąć z występu zespołu NAVI. „Born to Win” rozpoczął bardzo dobry start w mistrzostwach, odnosząc dwa zwycięstwa nad Cloud9 i Team Liquid. Jednak dalej ukraiński zespół zaczął mieć trudności, które można prześledzić od dłuższego czasu.
Jeśli porażkę z G2 Esports można jeszcze pominąć, to mecz półfinałowy z Heroic będzie bardzo orientacyjny. Tutaj z jakiegoś powodu NAVI postanowił poeksperymentować, zmieniając kilka pozycji. W rezultacie drużyna przegrała mecz i została bez finału, podczas gdy s1mple, główna gwiazda „Born to Win”, w wywiadzie ominął swoich kolegów z drużyny.
Z tego wszystkiego wynika, że NAVI nie może się odnaleźć i aktywnie eksperymentuje. Jednak związek między npl a b1t jeszcze nie działa, a gra indywidualna absolutnie wszystkich członków zespołu stoi pod znakiem zapytania.
Era FaZe Clan odchodzi w cień
Minione mistrzostwa pokazały też wyraźnie, że w obecnej formie FaZe Clan nie może już walczyć o wielkie zwycięstwa. Przede wszystkim zespół nie próbuje się zmieniać, opierając się na starych metodach. Po drugie, indywidualna forma zawodników, jeśli nie spada, to już nie pomaga im w wyciąganiu najtrudniejszych sytuacji.
W rezultacie europejska drużyna poniosła dwie porażki w fazie grupowej, z których obie były znaczące. W pierwszym przypadku FaZe Clan nie wymyślił nic w rozgrywce przeciwko G2 Esports, w rzeczywistości dając zielone światło nowej mecie. W drugim przypadku drużyna przegrała z Team Liquid, gdzie podpisała kontrakt z powodu nieumiejętności gry pod presją.
W rezultacie FaZe Clan pozostał drużyną zdolną do pokonania przeciwników na poziomie Team Spirit w swojej klasie. Jednak wraz ze wzrostem konkurencji totemy RobbaN nie wydają się już najsilniejsze. I można odnieść wrażenie, że w przyszłości przestaniemy pamiętać FaZe Clan jako faworyta jakichkolwiek mistrzostw.
Nieoczekiwane porażki wśród liderów
IEM Katowice 2023 upłynął pod znakiem niespodziewanych porażek liderów. Oczywiście wielu faworytów nadal pozostałoby poniżej play-offów, ale obecna sytuacja doprowadziła niektóre drużyny do sytuacji bliskiej porażki.
Przede wszystkim trzeba pamiętać o Cloud9, który nie potrafił dostosować się do zmian w składzie, a jednocześnie stał się pośmiewiskiem po porażce z IHC Esports. W tym miejscu należy również uwzględnić zespół MOUZ. Jeśli w pierwszym meczu „myszki” przegrały z OG, to zespół przegrał z Complexity Gaming, co właściwie skazało się na powrót do punktu wyjścia, który rozpoczął się po ubiegłorocznym sukcesie na majorze.
Turniej również nie potoczył się dobrze dla Ninjas in Pyjamas, którzy w fazie grupowej pokazali kompletnie bezzębną grę, ponosząc dwie szybkie porażki. Nieco więcej oczekiwano od fnatic, ale zespół zdecydował inaczej, również przegrywając z Complexity Gaming.
Tym samym wiele drużyn, które wydawały się być w czołówce i mogły powalczyć o podział miejsc w play-offach, przegrało na IEM Katowice 2023 i pozostawiło wiele pytań.
IEM Katowice 2023 odbył się w dniach 1-12 lutego w katowickim Spodku. W ramach mistrzostw 24 drużyny z krajów WNP, Europy, Ameryki Północnej, Ameryki Łacińskiej, Azji i Oceanii walczyły o łączną pulę nagród w wysokości 1 000 000 $, a także bilet na IEM Cologne 2023 dla zwycięzcy.
Wyniki IEM Katowice 2023
- 1. miejsce: G2 Esports — 400 000 $ + wyjazd na IEM Cologne 2023
- 2. miejsce: Heroiczny — 180 000 $
- 3-4 miejsce: NAVI i Team Liquid — 80 000 $
- 5-6 miejsce: Outsiders i Vitality – 40 000 $
- 7-8 miejsce: FaZe Clan i Complexity Gaming — 24 000 $
- 9-12 miejsce: IHC Esports, OG, fnatic i Team Spirit — 16 000 $
- 13-16 miejsce: BIG, Ninjas in Pyjamas, MOUZ i Cloud9 — 10 000 $
- 17-20 miejsce: MIBR, ENCE, Sprout i FURIA - 4500 $
- 21-24 miejsce: paiN Gaming, Evil Geniuses, Permitta Esports i Grayhound Gaming — 2500 $
Elen Stelmakh jest kreatywną osobą zaangażowaną w rozwój kultury gier poprzez artykuły i projekty wizualne. Jako pełnoetatowy autor EGamersWorld i projektant strony internetowej poświęconej grom, Elen nie tylko tworzy treści, ale także dodaje im energii i kreatywności.