Mecz T1 - Weibo Gaming jest głównym wydarzeniem w e-sporcie. Znaleźliśmy 4 powody, dla których tak jest
Yuriy SheremetJesień to klasycznie pełen wrażeń czas dla branży eSportowej. To okres żniw mistrzostw przed przerwą i czas podsumowań sezonów. Jesienią odbywają się najważniejsze turnieje w dyscyplinach, w tym League of Legends.
Już w październiku LoL wstrząśnie światem za sprawą Worlds 2023. To bezprecedensowe wydarzenie, które już stało się epickie, a później stanie się kultowe. Chodzi o Wielki Finał Worlds 2023, mecz pomiędzy T1 i Weibo Gaming, który odbędzie się 19 listopada w Gocheok Sky Dome w Seulu.
Przed akcją znaleźliśmy 4 powody, dla których Wielki Finał Worlds 2023 pomiędzy T1 i Weibo Gaming jest skazany na sukces i z pewnością stanie się ważnym wydarzeniem w eSporcie.
Powód nr 1: Korea Południowa jest kolebką eSportu
Gospodarzem tegorocznych Mistrzostw Świata 2023 jest Korea Południowa. I po prostu niemożliwe jest znalezienie bardziej odpowiedniego miejsca na Worlds. Zaawansowany technologicznie azjatycki kraj słynie z pełnego szacunku podejścia do gier komputerowych i wielkiej miłości do cybersportu. Widać to po dobrze rozwiniętej infrastrukturze cybersportowej: Worlds 2023 odbędzie się na 4 arenach (LoL Park, KBS Arena, Sajik Indoor Gymnasium i Gocheok Sky Dome) w Seulu i Pusanie.
Ponadto - Korea Południowa ma szalonych fanów w dobrym tego słowa znaczeniu. Energia tłumu jest przekazywana nawet przez ekrany transmisji online meczów Worlds 2023, nie wspominając o 17-tysięcznym stadionie Gocheok Sky Dome, na którym odbędzie się mecz T1 vs Weibo o Puchar Zaproszenia i tytuł najlepszej drużyny na świecie. Dodajmy do tego ceremonię otwarcia, w której jakość nie można wątpić ze względu na skrupulatność Riot Games, i mamy idealny przepis na najlepszy mecz w historii sportów PC.
Powód #2: Wieczny T1 i GOAT Faker
T1 to od dawna nie tylko drużyna. To cała marka i, bez przesady, duma narodowa Korei Południowej. To także najlepiej punktująca drużyna w historii cybersportu.
T1 grało w finałach Worlds sześć razy, wygrywając trzy razy i dwukrotnie kończąc w pierwszej dwójce. Ponadto czterokrotnie wygrali mistrzostwa ligi macierzystej i dwukrotnie wygrali Mid-Season Invitational.
W 2023 roku T1 zakwalifikowało się do wielkiego finału Home Worlds, który gwarantuje zapomniany Gocheok Sky Dome w Seulu, rodzinnym mieście T1. To jednak nie wszystko.
Worlds to historie i piękne opowieści. T1 posiada jedno i drugie.
W zeszłym roku najbardziej utytułowana drużyna w eSporcie dotarła do wielkiego finału Worlds 2023, gdzie przegrała z DRX z Deftem w kolorowym Bo5. To Kim "Deft" Hyuk-kyu, ówczesny ADC DRX i bohater Worlds 2022, zgarnął całą chwałę świata.
Dziś DRX zniknął w otchłani historii, a T1 nadal jest punktem odniesienia dla stabilności, potężnym przeciwnikiem, ale także więźniem odpowiedzialności: finały odbywają się u siebie, przy własnej publiczności. Jeśli już oczekuje się, że T1 wygra, przegrana w Seulu byłaby całkowitym fiaskiem i z pewnością wywołałaby burzę niechęci wśród fanów klubu. Jednak w tym roku T1 naprawdę ma wszystkie atuty.
Oprócz Kerii i Gumayusiego (bot lane Koreańczyków jest genialny), T1 ma niezachwianą statystykę: Faker i spółka nigdy nie przegrali z drużyną z Chin w play-offach Pucharu Świata. A takich meczów było aż 9! Wydaje mi się, że taka statystyka pomogłaby przełamać klątwę drugiego miejsca i w końcu podnieść Puchar Invitational nad ich głowami, choć za drugim podejściem po porażce w 2022 roku.
Powód #3: Weibo Gaming jest najlepszą drużyną w Chinach
Skoro mówimy o T1, wypada wspomnieć o ich vis-a-vis, którymi w tym roku są Weibo Gaming - rezydenci LPL i już najsilniejsza drużyna w Chinach.
Weibo przypominają nieco DRX z Worlds 2022. Albo historia słabszych fonatów, albo urodziny podczas playoffów (tak było z Deft na Worlds 2022, tak stało się z TheShy w tym roku), ale drużyny mają podobieństwa. Oznacza to, że nadal istnieje możliwość nieoczekiwanego wyniku. Trzeba przyznać, że zawsze miło jest patrzeć, jak Goliat pada z procy Dawida, zwłaszcza jeśli jest to finał Worlds 2023. Tym bardziej, że Dawid również zasłużył na honor i chwałę.
W drodze do wielkiego finału WBG - T1 Firsts wykonało kawał dobrej roboty w drodze do wielkiego finału. Praca wraz ze wzrostem jakości jako zespół: top 6 w LPL Summer 2023, top 2 w LPL Regional Finals, przejście 1-2 w fazie grupowej i wygranie wyczerpującego Bo5 przeciwko wicemistrzom Bilibili Gaming. W WBG gra również TheShy, który jeśli wygra, bez wątpienia zostanie MVP Worlds 2023.
W profesjonalnym LoL-u na tym poziomie tylko nieliczni mogą mieć taki klimat jak TheShy. Co wart jest jego występ na Gravesie i Ornnie w półfinale. Nawiasem mówiąc, 24-letni Kang Seung-Iok zagra w swoim drugim finale Mistrzostw Świata i jak dotąd ma 100% winrate w finałach: TheShy był Mistrzem Świata 2018 z IG. Co nie mniej ważne, to także domowe mistrzostwa dla topplinera WBG, więc z pewnością otrzyma wsparcie od tłumu w Gocheok Sky Dome.
Powód #4: rekordowe Mistrzostwa Świata
O gustach można dyskutować bez końca, a dla niektórych finał Worlds pomiędzy Weibo Gaming i T1 nie będzie największym wydarzeniem w historii cybersportu. Statystyki są jednak surowe i proste. I jeśli na niej polegać, to można śmiało powiedzieć, że mecz pomiędzy WBG i T1 pobije wszelkie możliwe rekordy.
Dlaczego? To proste: w szczytowym momencie Worlds 2023 oglądało ponad 4 000 000 widzów. Absolutny rekord został osiągnięty podczas półfinału pomiędzy T1 i JD Gaming, gdzie gospodarze Worlds przerwali Golden Road dwukrotnych mistrzów LPL i LPL.
Nietrudno połączyć dwa plus dwa, aby zdać sobie sprawę, że wielki finał z udziałem nie byle jakiej południowokoreańskiej drużyny, ale T1, zgromadzi całą możliwą uwagę na rodzimych mistrzostwach, nawet od najnudniejszych gapiów.
Yuriy Sheremet - ekspert w dziedzinie gier mobilnych i e-sportu wśród strzelanek i gier MOBA.
W EGamersWorld Yuriy, podobnie jak w 2020 roku, kiedy dołączył do portalu, pracuje z treściami, aczkolwiek z dostosowaniem do swojego obszaru odpowiedzialności.