Nowy symulator sportowy od Electronic Arts nie będzie się nazywał FIFA. Jednak nazwy drużyn, nazwiska zawodników i nie tylko pozostaną
Bogdan LashchenkoPo tym jak Electronic Arts zakończyło współpracę z FIFA, straciło prawo do nazwania swoich produktów gier FIFA. Przypomnijmy, że piłkarskie gry symulacyjne od Electronic Arts wydawane są od 1993 roku. FIFA stała się jedną z najpopularniejszych serii w historii gier komputerowych i stała się osobną dyscypliną cybersportu. Więcej informacji o zawodach FIFA można znaleźć na stronie https://gg.bet/ru/fifa .
Jeszcze w maju 2022 roku Electronic Arts zaszokowało świat ogłaszając, że nie odnowi licencji FIFA na swój flagowy symulator sportowy. Idąc dalej, na okładce gier pojawi się nazwa EA SPORTS FC. Tym samym załamanie ustaleń pomiędzy EA a FIFA stało się powodem do najsmutniejszych nastrojów wśród fanów serii gier. Fani sportowego symulatora obawiali się, że EA nie będzie miała już licencji, co oznacza, że będą musieli przyzwyczaić się do rebrandingu. Dodatkowo fani obawiali się, że twórcy gry stracą licencje, co spowoduje, że w grze nie będzie można już umieszczać prototypów prawdziwych piłkarzy. Wiceprezes EA David Jackson zdołał jednak wygłosić kilka intrygujących i zachęcających wypowiedzi. W swoim oświadczeniu uspokoił fanów, wyjaśniając, że "wszystko, co gracze pokochali w FIFA pozostanie takie samo i nigdzie się nie ruszy". Gra zachowa ponad 19 000 zawodników, ponad 700 klubów piłkarskich i ponad 30 lig. Zachowamy licencję na to wszystko, co oznacza, że gra nadal będzie dawała radość z realizmu, który będzie integralną częścią FC. Wygląda na to, że chociaż fani nie będą mieli wiele do stracenia. Owszem, nowa gra od EA nie będzie się już nazywać FIFA, ale czy jest to aż tak znaczące, jak zmieni się okładka, skoro zawartość produktu gry pozostanie taka sama? Prawdopodobnie nie, gdyż Electronic Arts udało się zachować większość licencji i pozwolono im nadal używać oficjalnych nazw drużyn, stadionów, nazwisk i występów zawodników, nazw lig i nie tylko.
Co więcej, Jackson zapewnił również graczy, że gra ma przed sobą wspaniałą przyszłość. "Głębokie zaangażowanie w innowacje będzie widoczne we wszystkim, co chcemy osiągnąć zarówno w wirtualnym świecie piłki nożnej, jak i w świecie rzeczywistym". Najprawdopodobniej oznacza to, że przyszła gra zrobi krok do przodu pod względem wszystkiego, co ma związek z technicznym elementem rozgrywki. Bardziej niż prawdopodobne, że dostaniemy lepszą grafikę, większy realizm, bardziej zrównoważone zachowanie komputerowych przeciwników, bardziej adekwatne sędziowanie i wiele więcej.
Być może już niedługo będziemy mogli cieszyć się grą w nowy, ciekawy symulator sportowy. Nie mamy wątpliwości, że deweloperzy z Electronic Arts będą w stanie zrealizować najbardziej ambitne pomysły. Oznacza to, że EA SPORTS FC na pewno stanie się udanym projektem, który nie zawiedzie fanów. Na razie pozostaje nam tylko czekać na nowe informacje dotyczące procesu deweloperskiego. Aby rozjaśnić oczekiwanie, możecie odwiedzić stronę GGBET i dowiedzieć się więcej o tym, jak przebiegają zawody eSportowe.
Bogdan Lashchenko - menedżer treści w EgamersWorld.Bogdan pracuje w EGamersWorld od 2023 roku. Dołączając do firmy, zaczął wypełniać stronę informacjami, wiadomościami i wydarzeniami.