Czym jest League of Legends Riftbound? Przegląd gry karcianej od Riot Games

Riot Games nie przestaje zachwycać graczy i fanów. Teraz zamierzają podbić świat TCG, wprowadzając w 2025 roku zupełnie nową kolekcjonerską grę karcianą o nazwie Riftbound, wcześniej znaną jako Project K. Zainspirowana kultowymi bohaterami i krainami League of Legends, ta gra stołowa obiecuje świeże podejście do gatunku TCG, łącząc znane postacie, oryginalną grafikę i różne formaty gry. Przyjrzyjmy się bliżej temu, co Riot Games ma dla nas w zanadrzu.

Czym jest Riftbound?

Riftbound to kolekcjonerska gra karciana (TCG), w której gracze budują talie oparte na legendarnych bohaterach League of Legends i walczą ze sobą w formatach takich jak 1v1, 2v2, a nawet free-for-all. Pierwszy zestaw, zatytułowany Riftbound: Origins, będzie zawierał ponad 300 unikalnych kart. Premiera w Chinach odbędzie się latem 2025 roku, a następnie w krajach anglojęzycznych w październiku 2025 roku.

Każda karta zawiera oryginalną grafikę przedstawiającą bohaterów i ich różne umiejętności. Riot Games ujawniło już, że w grze pojawią się tacy bohaterowie jak Jinx, Yasuo, Lux, Viktor, Lee Sin, Master Yi, Volibear, Garen i Annie. Bohaterowie ci posłużą jako rdzeń strategii talii, wokół których gracze będą mogli tworzyć swoje plany bitewne.

Jak grać w Riftbound

Chociaż Riot Games nie ujawniło jeszcze całej mechaniki rozgrywki, jasne jest, że Riftbound będzie obracać się wokół strategicznych bitew talii, w których wyczucie czasu i umiejętności bohaterów odgrywają kluczową rolę. Każda talia została zaprojektowana tak, aby skupiać się na jednym lub kilku bohaterach, a ich umiejętności, synergie i unikalne style gry będą definiować przebieg rozgrywki - niezależnie od tego, czy będzie to agresywna presja, taktyka kontroli, czy sprytne kombinacje.

Gra obsługuje kilka formatów:

• 1v1 - klasyczne pojedynki jeden na jednego;
• 2v2 - zespołowa strategia i koordynacja;
• Free-for-all - chaotyczne i zabawne bitwy, w których każdy walczy dla siebie.

Nowi gracze mogą z łatwością rozpocząć grę z gotowymi do gry taliami mistrzów, podczas gdy małe grupy 2-4 graczy mogą wskoczyć do akcji za pomocą zestawu startowego Proving Grounds, który zawiera gotowe talie z Lux, Annie, Master Yi i Garenem. Dostępne będą również 14-kartowe pakiety boosterów dla tych, którzy chcą poszerzyć swoją kolekcję i stworzyć unikalne, niestandardowe talie.

Przypomina to nieco system kart Pokémon - co sprawia, że zastanawiamy się: czy w końcu zobaczymy również holograficzne lub rzadkie karty kolekcjonerskie w Riftbound? Byłby to zdecydowanie fajny dodatek.

A co z zasadami?

Na chwilę obecną Riot Games nie opublikowało oficjalnego zbioru zasad dla Riftbound. Wersje demonstracyjne gry będą jednak dostępne na nadchodzących wydarzeniach i konwentach. Wiemy jednak, że gra będzie kładła nacisk na dostępność - zasady mają być na tyle proste, by nowi gracze mogli szybko się w nią wdrożyć, a jednocześnie oferować strategiczną głębię, której pragną zagorzali fani TCG.

Według twórców, ich celem jest znalezienie równowagi między łatwością nauki a satysfakcjonującym opanowaniem - co może sprawić, że Riftbound spodoba się zarówno zwykłym graczom, jak i entuzjastom rywalizacji.

Gdzie kupić i kiedy się spodziewać

Riot Games nawiązało współpracę z UVS Games w celu globalnej dystrybucji Riftbound za pośrednictwem lokalnych sklepów z grami. Oznacza to, że gracze będą mogli nie tylko kupić grę, ale także cieszyć się nią osobiście podczas turniejów i wydarzeń fanowskich.

Gra ma zadebiutować w Chinach latem 2025 roku, a jej międzynarodowa premiera planowana jest na październik 2025 roku. Początkowo dostępność będzie ograniczona do wybranych regionów anglojęzycznych, ale jeśli premiera przebiegnie pomyślnie, Riot planuje stopniowo rozszerzać dystrybucję na więcej krajów.

Czy Riftbound zasługuje na rozgłos?

Moim zdaniem ta gra zdecydowanie zasługuje na uwagę - nawet jeśli nie jesteś zaznajomiony z League of Legends. Pomijając uniwersum LoL-a, Riftbound nadal wygląda na dobrze wykonaną karcianą grę strategiczną, idealną zarówno do pojedynków 1 na 1, jak i większych sesji grupowych. A dla fanów LoL-a? To niemal gwarantowany strzał w dziesiątkę.

Gry stołowe są już świetnym sposobem na spędzanie czasu, ale kiedy są oparte na ulubionej serii - jest jeszcze lepiej. Nie mogę przestać myśleć o tym, jak Gwent z Wiedźmina 3 stał się kultowym hitem i mam szczerą nadzieję, że Riftbound podąży podobną ścieżką. Byłoby wspaniale usiąść z przyjaciółmi i zagrać - nie tylko za ekranem, ale twarzą w twarz, przy stole.