Przewidywanie meczu NaVi - Astralis
IEM Katowice 2020W drugiej parze półfinalistów spotka się najlepszy zespół według HLTV, Astralis i reprezentantów Natusa Vincere, którzy są w najlepszej formie w ciągu ostatniego roku. Drużyny zagrają do dwóch zwycięstw, a przegrany opuści wydarzenie, ponieważ faza playoff znajduje się na stosie pojedynczej eliminacji.
W skład drużyny grali ostatnio ze sobą w ramach BLAST Premier Spring Series 2020: Regular Season, a potem sensacyjnie zwycięstwo przypadło reprezentantom ukraińskiej organizacji. S1mple i firma pokonali Astralis 2: 1 i wyeliminowali tego ostatniego z grupy.
„Born to Win” zyskały bardzo dobrą formę i widać wyraźnie, że pojawienie się Perfecto i przejście B1ad3 na stanowisko trenera przyniosło owoce. Skład wygrał już swoją grupę na BLAST Premier Spring Series 2020: Regular Season i dotarł do finałów LAN, aw ramach tego wydarzenia chłopaki pokonali NiP i dwukrotnie pokonali FaZe Clan w grupie, ale nie poradzili sobie z Fnatic. Już w play-offach Flamie i firma pokonali swój kryptonit w obliczu Team Liquid z wynikiem 2: 0 iz pełnym przekonaniem udali się na spotkanie z Astralisem.
Drużyny Astralis nie trzeba przedstawiać, ponieważ to oni stali się najlepszą drużyną minionego roku i od razu czterech graczy bazy dotarło do 20 najsilniejszych graczy na świecie według HLTV. Pewni siebie Duńczycy zawiedli żałośnie w BLAST Premier Spring Series 2020: Regular Season, przegrywając wszystkie mecze, a to tylko im przyniosło korzyści - drużyna dopingowała i już na IEM Katowice 2020 widzimy starego Astralisa.
W ramach fazy grupowej Dev1ce i firma są na pierwszej linii, ponieważ nie przekazali ani jednej karty przedstawicielom Fnatic, Cloud9 i Vitality.
Bukmacherzy uważają Astralis za faworyta konfrontacji, jednak biorąc pod uwagę obecną postać Natusa Vincere'a, możemy powiedzieć, że nie wszystko jest takie proste, dlatego radzimy zwrócić uwagę na rynkowy „handicap na + 4,5 rundy dla Natusa Vincere” ze współczynnikiem 1,6.