#UkrainianWar#NoFlyZone #StopRussianAggression #RussiaInvadedUkraineSupport the Armed Forces of Ukraine
EGamersWorld/VALORANT/Wydarzenia/VCT/Valorant Champions Tour 2025

Valorant Champions Tour 2025

Valorant Champions Tour 2025

VALORANT Champions Tour (VCT) jest szczytem sceny zawodów VALORANT. Riot Games odsłoniło swój główny tor rozgrywek pod koniec 2020 roku i w ciągu kilku miesięcy zorganizowało już pierwsze mistrzostwa.

Dziś seria jest bezpośrednim odpowiednikiem ekosystemu zbudowanego w innej dyscyplinie od Riot Games, League of Legends. O ile jednak w popularnej MOBA funkcjonuje system franczyzowy z zamkniętym członkostwem, o tyle w VALORANT deweloperom udało się zbudować unikalny program partnerski, otwarty dla drużyn z niższych poziomów.

Nas jednak interesuje również historia VALORANT Champions Tour, to co przeszedł i gdzie jest dzisiaj.

Jak powstała seria VALORANT Champions Tour

Początkowo seria VCT składała się z wielu regionalnych imprez odbywających się nie tylko w zintegrowanych regionach, ale także w poszczególnych krajach. Przykładowo, podział ten był typowy dla Azji Południowo-Wschodniej i Azji jako całości, z wydarzeniami w Singapurze, Japonii, Korei Południowej i wielu innych subregionach.

Jednak w dalszej części organizatorzy zaczęli łączyć format, by zbudować jednolity ekosystem, w którym najsilniejsi reprezentanci swoich krajów mogliby dostać możliwość gry przeciwko najlepszym zespołom z innych regionów. W ten sposób powstały turnieje Masters, które już w swojej pierwszej iteracji były bezprecedensowym sukcesem.

Później turnieje Masters zaczęły łączyć kilka krajów w jeden ekosystem, by zakończyć się pierwszym w historii VALORANT turniejem LAN-owym - Masters w Reykjaviku.

Podczas pierwszego pełnego sezonu organizatorzy zmagali się ze znalezieniem jednego formatu, który pasowałby do wszystkich regionów jednocześnie. W tym samym czasie Riot Games nadal wspierało i zwiększało wysiłki w zabezpieczeniu turniejów LAN-owych. Szczególnie pod koniec 2021 roku zorganizowali Berlin Masters, a sezon zakończyli w tej samej lokalizacji, ale już pod egidą VALORANT Champions.

W ten sposób organizatorzy stworzyli unikalny format obwodu w pierwszym sezonie, który będzie nadal dostosowywany do realiów VALORANT w przyszłości. Ogólna istota pozostaje jednak niezmieniona, ponieważ seria będzie głównym elementem rozwoju całej dyscypliny.

Drugi pełny sezon VALORANT Champions Tour

W drugim roku istnienia serii VCT organizatorzy podjęli próbę znacznego ograniczenia liczby mistrzostw, aby zwiększyć priorytet nadawany poszczególnym imprezom. W rezultacie byli w stanie skupić się na rozwoju poszczególnych regionów i połączyć kilka krajów w jeden klaster.

W ten sposób ogólna struktura VALORANT Champions Tour coraz bardziej przypominała splity/sezony wprowadzone w League of Legends. Po każdym splicie odbywały się turnieje LAN Masters, a przez cały sezon drużyny zdobywały punkty rankingowe, aby awansować bezpośrednio do VALORANT Champions.

Sezon składał się z dwóch splitów, po których odbywały się imprezy Last Chance Qualifier. Punktem kulminacyjnym było huczne VALORANT Champions 2022 w Stambule, podczas którego ujawniono kolejne zmiany w serii.

Odświeżony system VCT - krok w stronę League of Legends

Na początku 2023 roku oficjalnie zaprezentowano nowy system VALORANT Champions Tour. Ekosystem coraz bardziej upodabniał się do regionalnych franczyz League of Legends, z tą różnicą, że w VALORANT "partnerzy" nie płacili wpisowego i byli wybierani przez organizatorów turnieju według ścisłych kryteriów.

W efekcie Riot Games udało się stworzyć trzy regiony, z których każdy wchłonął kilka lig subregionalnych:

  • Europa (CIS + Europa Zachodnia).
  • Ameryka (Ameryka Północna, Brazylia + Ameryka Łacińska).
  • Azja (Azja Południowo-Wschodnia, Japonia, Korea Południowa + Oceania).

Patrząc w przyszłość, liga chińska nie jest odległa i powinna funkcjonować równolegle z trzema dywizjami partnerskimi. Ponieważ VALORANT przygotowuje się do oficjalnego wejścia do Chin, a lokalne drużyny są coraz częściej zapraszane na turnieje LAN-owe, organizatorzy zwiększą reprezentację w serii VCT począwszy od przyszłego sezonu.

Z sezonem, który jest teraz w fazie przejściowej, Riot Games postanowiło rozpocząć nową historię swoim największym jak dotąd turniejem, VALORANT Champions Tour 2023: LOCK//IN São Paulo. Z trzydziestoma zespołami partnerskimi i dwoma zespołami z Chin, organizatorzy pokazali publiczności możliwości odświeżonego ekosystemu.

Sezon będzie jednak składał się tylko z jednego splitu, który zostanie rozegrany między marcem a majem we wszystkich trzech ligach partnerskich. Zaraz po nim, latem, zorganizowany zostanie Masters w Tokio, a sezon zakończy się kolejnym VALORANT Champions w Los Angeles.

Uczestnicy Ligi Europejskiej (miejsce rozgrywek Berlin, Messe Berlin Charlottenburg):

  • Team Vitality, Karmine Corp, FUT Esports, BBL Esports, Natus Vincere, Fnatic, Team Liquid, KOI, Team Heretics oraz Giants Gaming.

Uczestnicy ligi amerykańskiej (miejsce rozgrywek Los Angeles, Riot Games Arena):

  • Sentinels, 100 Thieves, Cloud9, NRG Esports, Evil Geniuses, FURIA, LOUD, MIBR, Leviatán Esports oraz KRÜ Esports.

Uczestnicy ligi azjatyckiej (Seul, obiekty Sangam Colosseum i Jangchung Arena):

  • ZETA DIVISION, T1, Gen.G Esports, DRX, DetonatioN Gaming, Team Secret, Rex Regum Qeon, Paper Rex, Talon Esports oraz Global Esports.

Równolegle do serii VCT rozwijać się będą wydarzenia w regionalnych ligach Challengers. Na koniec sezonu odbędą się trzy turnieje Ascension, których zwycięzcy otrzymają slot w programie partnerskim swojego regionu na dwa lata.

Tym samym do 2028 roku seria VALORANT Champions Tour będzie liczyła 42 zespoły, a liczba ta może wzrosnąć wraz z pojawieniem się ligi chińskiej. Już teraz można jednak stwierdzić, że Riot Games udało się zbudować unikalny ekosystem, który będzie dalej napędzał tę dyscyplinę.

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.
Spersonalizuj
OK