
Atomfall Najlepsza wczesna broń

Świat Atomfall nie traci czasu, pokazując, jak brutalne będą rzeczy. Szantaż i morderstwa będą towarzyszyć każdemu twojemu krokowi. A aby się chronić, będziesz potrzebować broni. W tym blogu opowiem ci o sprzęcie, który dobrze sprawdza się na początku gry, gdzie go znaleźć i co czyni go wyjątkowym. Kolejność broni opiera się na moich osobistych preferencjach, a nie na kolejności, w jakiej ją znajdziesz. Więc zaczynajmy — mam nadzieję, że ta broń pomoże ci przetrwać!
Karabin szturmowy Bullpup

Pierwszy na mojej liście jest brytyjski karabin szturmowy bullpup — JM-3. Na początku gry ta rzecz nie jest po prostu dobra — jest wręcz przesadzona. Gdy ją znajdziesz, będziesz się modlił, żeby nigdy nie zabrakło ci amunicji.
Możesz zdobyć ten karabin za darmo w Casterfell Woods, tuż przy wejściu do tamy — choć zdobycie go nie będzie spacerem po parku. Ponieważ będziesz już w okolicy, jest to również świetna okazja, aby odwiedzić Matkę Yago.
Twoim pierwszym zadaniem jest przemknięcie obok dzikich w tunelu — chyba że masz ochotę na krew, w takim przypadku możesz pominąć skradanie się i rozstrzygnąć sprawę za pomocą dobrej, staromodnej przemocy. Pamiętaj tylko: trzymaj się poza zasięgiem ich jadowitej śliny, inaczej wrócisz do ostatniego punktu kontrolnego.
Gdy już prześlizgniesz się obok (lub skosisz) dzikich, skieruj się na północ, mając kompleks ogrodowy po lewej stronie. Miejsce, którego szukasz, jest oznaczone trzema ulami.
Tutaj masz dwie opcje: zaatakować i wziąć łomot lub najpierw przerzedzić rój. Z własnego doświadczenia wiem, że wrzucenie jednego granatu w zupełności wystarczy, aby oczyścić drogę.

Poprzedni właściciel karabinu „odpoczywa” w samym środku polany i wątpię, żeby miał coś przeciwko, gdybyś go zabrał. Co do druidów na wschodzie — mogą nie być zachwyceni sytuacją, ale dopóki nie podejdziesz za blisko, zostawią cię w spokoju. Nie ma potrzeby wszczynać walki.

JM-3 to w zasadzie legalny cheat do obrażeń w Atomfall: ma duży magazynek, wysoką szybkostrzelność, solidną celność i celownik o niskim powiększeniu. Jedyny minus? Zużyjesz amunicję tak szybko, że nawet nie zauważysz, że jest pusta — dopóki nie usłyszysz tego przerażającego kliknięcia w środku walki. Więc bądź czujny, albo będziesz musiał przeładować, kiedy najmniej będziesz chciał.
Pistolet Hi-Power 9mm

Ten pistolet kal. 9 mm to Twoja linia życia — pierwsza broń, która nie wpędzi Cię w kłopoty, mogące skrócić Twoje życie.
W przeciwieństwie do większości innych broni, Hi-Power pojawia się naturalnie w trakcie fabuły podczas pierwszej podróży do Interchange. Ja dotarłem do niego przez Wyndham, ale możesz wybrać dowolną trasę — to nie ma większego znaczenia. Po wejściu do środka po prostu podążaj za znakami prowadzącymi do centralnego procesora.

Po przejściu przez drzwi przeciwwybuchowe spójrz w dół, aby znaleźć namalowany na podłodze napis „OBERON” — to będzie twój drogowskaz we właściwym kierunku.
Większość głównych drzwi w bunkrze jest wyłączona, ale ktoś z rozmysłem wcisnął pudełko pod jedne z nich. Wpełznij pod nie i idź korytarzem, aż dojdziesz do schodów. Udaj się na górę i idź prosto do pokoju Central Processor — tam znajdziesz dwóch martwych naukowców. Jeden z nich, pochylony nad panelem sterowania, ukrył dla ciebie kilka przydatnych łupów: kilka zapasów, baterię atomową i zaufany, zardzewiały Hi-Power — najlepszy w Cumberland.

Ten pistolet może nie mieć zasięgu karabinu snajperskiego ani zasięgu strzelby, ale jego wysoka szybkostrzelność to rekompensuje. Mało prawdopodobne, że powalisz kogoś jednym strzałem, ale drugi lub trzeci zazwyczaj załatwi sprawę.
Rewolwer Mk. VI
Rewolwer to sześciostrzałowy klasyk, który z pewnością przyda się w grze. A zdobycie go nie jest zbyt dużym wyzwaniem — oto wskazówka, gdzie go znaleźć.
Gdy będziesz jechał drogą przez Slatten Dale w kierunku wioski Wyndham, dostrzeżesz dworzec kolejowy. Powiedzmy, że to nie jest najbezpieczniejsze miejsce — roi się tam od bandytów, którzy nie zawahają się rozwalić ci głowy, jeśli cię zobaczą. Więc bądź czujny, a jeśli coś pójdzie nie tak — strzelaj pierwszy.

Bezpośrednio naprzeciwko dworca kolejowego znajduje się dom, do którego można wejść od strony południowej. Graffiti z napisem „PISS OFF” może wydawać się ostrzeżeniem, ale nie daj się zwieść — możesz wejść i wziąć, co tylko możesz unieść. A ponieważ jesteśmy odważni, to właśnie to zrobimy.

Gdy już znajdziesz się w domu, trzymaj się lewej ściany i idź za nią za róg, aż dojdziesz do pokoju ze schodami. Wejdź na górę — na początku będzie to wyglądało jak ślepy zaułek, ale jeśli przyjrzysz się uważnie, zobaczysz ledwo widoczną dziurę w przeciwległej ścianie. Możesz się przez nią przecisnąć, zakładając, że nie przejadłeś się zbyt wieloma pasztecikami. Tuż po prawej stronie szczeliny znajduje się wąskie przejście — prześlizgnij się przez nie.

Po drugiej stronie znajdziesz stary, ale wciąż śmiercionośny rewolwer Mk: VI i kilka sztuk amunicji.

Rewolwer Webley był niegdyś standardowym wyposażeniem armii brytyjskiej i pozostawał w użyciu do lat 60. XX wieku, kiedy to został zastąpiony nowocześniejszym pistoletem Hi-Power.
Jasne, nie strzela tak szybko ani celnie jak jego następca, ale nadrabia to surową mocą rażenia — jeśli oddasz strzał, będzie bolało. Jego największą wadą jest prędkość przeładowania, ponieważ musisz ładować każdy nabój ręcznie. Ale jeśli doceniasz klasykę i masz pewny cel, Mk: VI nadal może być prawdziwym wybawieniem.
Strzelba Lemington

Strzelba Lemington to pierwsza broń, jaką możesz zdobyć — dosłownie minutę po wyjściu z bunkra.

Skręć w lewo i podążaj ścieżką, aż zobaczysz mały domek po lewej stronie. Wejdź do środka, skręć za róg, a znajdziesz drewnianą skrzynię. Złap przydatne zapasy na jej szczycie, a następnie wejdź na samą skrzynię.

Następnym krokiem jest wejście przez małe okno po prawej. Po drugiej stronie znajdziesz się w ciasnym pokoju z odrobiną amunicji, kilkoma przypadkowymi śmieciami i martwym facetem, który najwyraźniej nie będzie już tego wszystkiego potrzebował.

Zrabuj ciało — znajdziesz Lemingtona, prowizoryczną strzelbę jednostrzałową. Potem po prostu otwórz drzwi po prawej i wróć na zewnątrz.

Jeśli chodzi o samą broń — powiedzmy, że to kwestia gustu. W walce na bliską odległość Lemington spełnia swoje zadanie: jeden strzał i wróg ląduje w ziemi. Ale jeśli chybisz lub staniesz twarzą w twarz z wieloma napastnikami, powolne przeładowanie ręczne szybko staje się prawdziwym problemem.
Spróbuj użyć go z dystansu, a usłyszysz raczej głośny huk niż jakikolwiek rzeczywisty efekt — jest bliższy petardy niż prawdziwej broni palnej. Mimo to, na początku gry, jest lepszy od walki gołymi rękami. To broń sytuacyjna z wyraźnymi zaletami i wadami — używaj jej mądrze.
Karabin Terrier.22

I ostatnia — i prawdopodobnie najbardziej wątpliwa broń na każdym etapie gry. Nabój.22 long rifle jest najszerzej używany na świecie: tani, stosunkowo celny… i na tym kończą się jego zalety.

Pierwsza szansa na zdobycie broni na ten kaliber jest tuż za Wyndham, w opuszczonych domach w Slatten Dale. Przejdź obok rozbitej ciężarówki na drodze i spójrz w lewo, aby zobaczyć młyn wodny. Obejdź budynek z tyłu i przeczołgaj się pod drewnianymi deskami.

Gdy już będziesz w środku, bądź czujny — czekają na ciebie pułapki: linka zabezpieczająca i deska z gwoździami. Aby ich uniknąć, trzymaj się blisko prawej ściany, gdy będziesz się poruszać do przodu.

W lewym rogu, tuż za pułapkami, znajdziesz zardzewiały karabin Terrier kalibru.22 wraz z kilkoma nabojami.
To jednostrzałowy karabin powtarzalny o najsłabszych obrażeniach spośród broni z wczesnej fazy gry. Mimo to jest to jedyna opcja na początku, która pozwala strzelać z dystansu. Nie powalisz nikogo jednym strzałem, więc bądź gotowy na szybką zmianę na coś innego, jeśli wróg podejdzie zbyt blisko.
Broń — Twoja droga do przetrwania
Na moim blogu Atomfall: How to Upgrade Your Weapons omawiam szczegółowo cały system ulepszeń wprowadzony przez twórców gry, którzy nie tylko dodali szeroką gamę broni — w Atomfall Twoja broń to Twoi wierni towarzysze, a dbanie o nią oznacza, że będzie Cię wspierać, gdy będzie to najbardziej potrzebne.
Oto kilka szybkich wskazówek: Po pierwsze, nie ignoruj żadnej broni, na którą trafisz — nawet te słabsze mogą być przydatne do ulepszeń. Po drugie, nie chowaj potężnych broni i amunicji, czekając na „idealny moment”. Ten moment może nigdy nie nadejść, a ty skończysz grę ze swoim starym karabinem Terrier.22, nigdy nie ciesząc się w pełni czymś silniejszym lub bardziej ekscytującym.
Ostatecznie, jak grasz i jakiej broni używasz, aby pokonać swoich wrogów, zależy wyłącznie od Ciebie. Życzę Ci po prostu wspaniałej gry, dreszczyku emocji związanego z odkrywaniem wszystkich sekretów tego tajemniczego i brutalnego świata, a przede wszystkim — przetrwania w surowych krainach Atomfall.

Kirill jest autorem artykułów i blogów w eGamersWorld, dołączył do zespołu w 2024 roku. Jego głównym celem jest analityka i tworzenie treści na temat e-sportu. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu w grach Kirill wnosi dogłębną wiedzę branżową, aby dostarczać wysokiej jakości i angażujące materiały.









