Historia pamiątkowego graffiti z CS: GO
Bogdan LashchenkoWielu graczy CS: GO wie, że czasami Valve tworzy specjalne graffiti, które ma na celu specjalne i niezapomniane chwile. W tym artykule poświęcimy Ci historię każdego z nich, a także pokażemy legendarne momenty z gier, którym są poświęcone.
Kod "EGW" dla 8% bonusu. Codzienne darmowe skrzynki. Godzinne prezenty na miejscu
3 darmowe skrzynki i bonus 5% dodawany do wszystkich depozytów gotówkowych.
BloodyCase is a CS GO opening case simulator that will make your game brighter.
Olofmeister w ogniu
Pierwsze graffiti przypadło szwedzkiemu graczowi Olofowi „olofmeisterowi” Kajbjerowi. Podczas półfinału ESL One Cologne 2014, w którym Team Dignitas i Fnatic grały przeciwko sobie, wydarzył się piękny i wyjątkowy moment. W 29. rundzie, z wynikiem 14-14, jeden z graczy Dignitas, FeTiSh, zapieczętował bombę i uciekł, po czym rzucił w miejsce granatu zapalającego, aby zapobiec jego rozminowaniu. W tym samym czasie olofmeister zaczął rozbrajać bombę i pomimo szkód, jakie otrzymał od ognia, nadal to robił. Ostatecznie olofmeister wypalił się w tej rundzie, ale udało mu się rozbroić bombę ułamek sekundy wcześniej. Gdyby zatrzymał się lub nie zdecydował się na tę akcję, to runda byłaby przegrana, a Dignitas w tym przypadku dotarłby do punktu meczowego i najprawdopodobniej wygrałby mecz. Społeczność tak bardzo spodobała się ta chwila, że Valve postanowiło zrobić graffiti, które będzie przypominać o tym wydarzeniu. Warto również zauważyć, że FeTiSh nie do końca skutecznie rzucił granat zapalający, który również trafił w ręce olofmeistera i Fnatic.
Fnatic z kolei nie zlekceważył też pierwszego, nigdy wcześniej nie widzianego, przypadku, gdy Valve wykonało graffiti na cześć chwili gry i opublikowało znakomity film, który chyba wszyscy widzowie polubili i zdecydowanie zasługuje na Waszą uwagę.
Zabrania się wchodzenia na poręcz!
Olofmeister to prawdziwie legendarny gracz. Skandal z jego udziałem stał się tak głośny, że Valve ponownie nie mógł się oprzeć i dodał graffiti do gry i znowu na Overpass. Warto zauważyć, że olofmeister osiągnął dodanie drugiego graffiti do CS: GO grając jako CT na Overpass w taki sam sposób, jak w pierwszym przypadku.
Istota tego skandalu polega na tym, że gracze z Fnatic znaleźli dopalacz, któremu dosłownie nie dało się skontrować, ze względu na to, że gracz widział swoich przeciwników przez teksturę, w momencie, gdy delikatnie mówiąc, trudno było go zauważyć. Z punktu widzenia zasad to wzmocnienie nie było oficjalnie dozwolone, ponieważ zgodnie z zasadami zabronione jest używanie błędów, które pozwalają widzieć przez tekstury. Nawiasem mówiąc, widok, który był dostępny z tego punktu, mógł dać CT pełną przewagę, ponieważ widzieli, czy T chce przejść do punktu B, czy też przygotowuje się do podejścia A.
Jeśli chodzi o pochodzenie i wykrywanie tego wzmocnienia, istnieje opinia, że youtuber opublikował wideo z tym wzmocnieniem na hostingu, po czym Fnatic poprosił go o usunięcie materiału. Powodem prośby było to, że poza Szwedami nikt nie przypuszczał, że w tamtym czasie użyje tego dopalacza na mistrzostwach.
W ćwierćfinale DreamHack Winter 2014 na trzeciej mapie, grając przeciwko Team LDLC for T, Fnatic zdołało rozegrać tylko trzy rundy. Potem przeszli na CT i przegrali pierwszą rundę. Potem Szwedzi, będąc na krawędzi spadku z turnieju, posunęli się do ekstremalnych środków i użyli swojej tajnej broni - zastrzyku. Tym samym udało im się wygrać wszystkie pozostałe rundy i odebrać kartę z wynikiem 16-13. Francuzi oczywiście nie byli usatysfakcjonowani tym, że rozgrywając partię z wynikiem 13-3 przegrali ją z wynikiem 16-13, w wyniku czego zażądali powtórki drugiej połowy tego meczu z powodu zastosowania błędu Fnatic. Organizatorzy zgodzili się, że tę część należy powtórzyć, a Fnatic, zniechęcony ilością nienawiści skierowanej w ich stronę za swoją kreatywność, z kolei odmówił udziału w turnieju i wycofał się z niego.
Po tym incydencie Szwed, który użył boosta, otrzymał ciekawe pseudonimy, takie jak boostmeister i olofboost, a mapa otrzymała alternatywną nazwę - de_olofpass.
Później Valve naprawił wiadukt, usuwając możliwość tego przyspieszenia i dodał graffiti na miejscu pamięci z napisem „Geländer übersteigen verboten!”, Co z niemieckiego oznacza „Wchodzenie na balustradę jest zabronione!”.
Dla tych, którzy chcą zobaczyć drugą połowę tej mapy, a także sposób wykorzystania doładowania, dołączony jest następujący film:
Terrorysta i 4 AWP
W 33. rundzie wielkiego finału ESL One Cologne 2015 doszło do interesującego incydentu w meczu pomiędzy Fnatic i Team EnVyus. Szwedzi postanowili zaskoczyć swoich przeciwników i kupili 4 AWP, zostawiając JW sam na sam z AK47. To był ryzykowny zakład, ale wynik był tego wart. pronax zabił apEX i pomimo niezbyt korzyści płynących z tej strategii został uznany za bardzo niestandardowy. Widzowie i komentatorzy byli niezwykle zaskoczeni tym, co Fnatic zrobił w wielkim finale i chwalili Szwedów za ich niezwykłe myślenie.
Valve dodało graffiti do odrodzenia T, na którym stali gracze. Przedstawiał terrorystę trzymającego 4 AWP. Później, gdy Dust 2 został przerobiony i 10 października 2017 roku ukazała się nowa wersja tej mapy, graffiti zostało usunięte.
My z kolei możemy dodać, że Fnatic zostawił jasny ślad w historii e- sportu, ponieważ pierwsze 3 graffiti w CS: GO były dedykowane właśnie tej właśnie drużynie.
Skrzydlaty AWP na Mirage
Czwarte graffiti i drugie wykorzystujące AWP pojawiły się na Mirage po niesamowitym występie coldzery. Na początku 2016 roku brazylijska piątka występująca pod szyldem Luminosity Gaming nie była jeszcze znana szerokiej publiczności, a jej osiągnięcia nie były tak znaczące jak dzisiaj. W jednym z meczów coldzera pokazał, że nie bez powodu nosi tytuł jednego z najlepszych zawodników świata.
W pierwszym głównym turnieju z pulą 1000000 $, MLG Major Columbus 2016, Team Liquid awansował do półfinału przeciwko Luminosity Gaming. Na pierwszej mapie Mirage z wynikiem 9-15 na korzyść Team Liquid, Brazylijczycy byli o jedną rundę od porażki. Kiedy Liquid w ostatniej, pozornie rundzie, zdecydował się przejść piątkę do B i zmiażdżyć jedyną coldzerę, która tam była, Marcelo David był w stanie przekroczyć oczekiwania publiczności i zaskoczył swoich przeciwników. Reprezentant LG nie zagubił się, pierwszy minus wykonał zoomem, potem w skoku noskopem dał -2, a potem wykonał kolejny frag, również bez lunety. Ten moment obejrzały setki tysięcy widzów, a po półfinale MLG Columbus 2016 wideo z coldzerą rozprzestrzeniło się na wszystkich portalach e-sportowych. Valve doceniło ten moment na równi z publicznością i uwieczniło to wydarzenie, nanosząc symboliczne graffiti na mapę Mirage. Teraz, gdy coldzera zrobił -4, na ścianie namalowany jest uskrzydlony AWP z czterema czerwonymi czaszkami nad nim. Po słynnym -4 Coldzery, Luminosity Gaming rozegrało kolejne 9 rund z rzędu i wygrało Mirage 19-15. Nawiasem mówiąc, w tym turnieju wygrali, a ich nagroda pieniężna wyniosła 500 000 $. W tym przypadku po prostu nie sposób nie ocenić wkładu Brazylijczyka w zwycięstwo Luminosity.
Ciekawostka: Po tym, jak Valve umieścił to graffiti na Mirage, Coldzera został wytatuowany z tą odznaką na prawym ramieniu.
Bez zasięgu w locie
Kolejny legendarny moment z udziałem Fnatic, ale tym razem Szwedzi znaleźli się po drugiej stronie barykady. Na ESL One Cologne 2016 Team Liquid i Fnatic walczyły ze sobą w półfinale. W 14 rundzie s1mple, reprezentujący wówczas Team Liquid, pozostał 1v2 przeciwko Dennisowi i KRIMZ. Na miejscu B s1mple zeskoczył i zabił Dennisa za pomocą AWP z noskopem. Kiedy wszyscy widzowie i komentatorzy byli bardzo zaskoczeni tą chwilą, Alexander Kostylev przekroczył ich oczekiwania, dokonując drugiego zabójstwa za pomocą AWP, również bez pomocy wzroku. Warto zauważyć, że w drugim morderstwie KRIMZ był zbyt daleko od ukraińskiego gracza e-sportowego i mógł po prostu celować w zabicie swojego przeciwnika. Zamiast tego s1mple zaryzykował i strzelił nooscope, w wyniku czego ryzyko było uzasadnione, a skarbonka legendarnych momentów CS: GO została ponownie uzupełniona. James Bardolph, komentując to, co działo się na ekranie, był tak zachwycony tą chwilą, że nazwał to sprzęgło wykonane przez s1mple za zbyt dobre, aby mogło być legalne. Oczywiście był to żart, ale mimo to w tym momencie s1mple ogłosił swoje umiejętności całemu światu.
Via Adamo
Adam „friberg” Friberg, który grał dla Ninjas in Pyjamas przez prawie 5 lat, jest znany ze swojej agresywnej i skutecznej gry na bananach na Inferno, od której ulica wzięła swoją nazwę.
Szwedzki gracz cybersportów wielokrotnie tworzył w tej pozycji karykatury, dlatego Valve zdecydowało się dodać do zaktualizowanego Inferno napis „Via Adamo”, co z włoskiego oznacza „Ulica Adama”. Od 10 października 2016 r. Możemy zobaczyć tabliczkę nawiązującą do nazwy Friberg.
Cztery z pięciu momentów w poniższym filmie to najważniejsze informacje o Inferno, a głównie o „bananie”, który mówi o zasłużonej nazwie ulicy.
Granat Dosia 200 IQ
Tak nazwali ciekawy przypadek, kiedy Dosia zdołała przechytrzyć swoich wrogów podczas finału PGL Kraków Major 2017, gdzie Gambit Esports zmierzył się z graczami z Immortals. Na trzeciej mapie, którą było Inferno, Gambit mocno zdominował przeciwników. Dzięki wynikowi 9-1 Brazylijczycy zdołali wycisnąć drugą rundę z drużyny WNP, ale Dosia nie była zaskoczona i była w stanie to zrekompensować odebraniem dwóch żyć i zniszczonej gospodarce przeciwnika. Kiedy Nieśmiertelni umieścili bombę na A i pozostali 3v2 przeciwko Gambitowi, a jednocześnie było jasne, że pozostali Zeus i Dosia uratują broń, napastnicy grali pasywnie i chowali się w kącie, aby uciec przed bombą nie oddalając się od bombsite. Michaił Stołyarow przeczytał ten moment i postanowił skontrować swoich przeciwników, rzucając ich w ten róg. Pozostawiając przeciwnikom po 43 i 48 punktów życia, Dosia wycofała się, a po kilku sekundach eksplodowała bomba, co pozostawiło graczom znacznie mniej zdrowia, niż się spodziewali. W rezultacie z trzech pozostałych graczy Immortals przeżył tylko jeden, a inteligentny granat od Dosi pomógł wyrządzić ogromne szkody gospodarce wroga i wzmocnić dominację na mapie.
Publiczność nigdy wcześniej nie widziała czegoś takiego na scenie, a Sadokist, komentując ten mecz, był tak podekscytowany, że miał trudności z wyjaśnieniem publiczności tego ruchu od Michaiła.
Ta chwila rozbawiła nie tylko widzów, ale także graczy, że podczas eksplozji oprócz Dosi śmiał się również LUCAS1, który doświadczył mocy inteligentnego granatu od rosyjskiego cybersportu.
Po tym incydencie Valve dodał do Inferno plakat przedstawiający perfumy w formie granatu, z napisem:
„uno due
„Nie, non puoi scappare adesso”
PROFUMO
si distingue daali [niejasne z powodu podartego plakatu]
a on si dimentica '
Z włoskiego oznacza to w przybliżeniu:
'jeden dwa
„Nie, nie możesz teraz uciec”
DUCHY
wyróżnia się z [niejasne z powodu podartego plakatu]
zapomnieć o tym
Żaden człowiek nie jest wyspą
Ostatnie graffiti pojawiło się na mapie w nowym trybie, który Valve wydał dla CS: GO. Podczas Intel Extreme Masters Katowice Major 2019 organizatorzy przeprowadzili pokazowy mecz, w którym na zwycięzcę czekało specjalne graffiti na Blacksite. Zwycięzcami zostali Furlan i GruBy, reprezentujący barwy AGO Esports. Pod koniec meczu Furlan został sam przeciwko SPUNJ i jks, którzy byli w tej samej drużynie, po czym zabił obu z dachu w lokalizacji Tourist.
Tam, gdzie Furlan wygrał, Valve dodał graffiti przedstawiające autografy Furlana i GruBy'ego z wilkiem w tle, symbolizujące, że koniec gry wygrał Polak bez pomocy sojusznika.
Bogdan Lashchenko - menedżer treści w EgamersWorld.Bogdan pracuje w EGamersWorld od 2023 roku. Dołączając do firmy, zaczął wypełniać stronę informacjami, wiadomościami i wydarzeniami.