Czy World of Warcraft wreszcie umiera?
Bogdan LashchenkoWorld of Warcraft to najbardziej rozpoznawalna nazwa gatunku MMORPG. Ponad dekadę później można śmiało powiedzieć, że na większość kolejnych gier MMO duży wpływ miał projekt Ultima Online, na lepsze lub na gorsze. Pomimo drogiej składki członkowskiej utrzymuje sporą bazę graczy od czasu wydania w 2004 roku.
Większość z tych graczy to weterani, którzy przez lata spędzili w grze tysiące godzin. Wiele razy w ciągu ostatnich 17 lat błędnie mówiono, że World of Warcraft „umiera”, ale tym razem stopniowy, ale stały spadek liczby graczy sprawił, że takie oskarżenia wydają się inne. Po tylu latach są powody, dla których ludzie w końcu porzucają World of Warcraft i to nie tylko ze względu na ich wiek. Przyjrzyjmy się niektórym z najczęstszych wyjaśnień, dlaczego gracze przestają grać.
Brak regularnych aktualizacji treści i wydań
Chociaż treść jest niezbędna we współczesnym świecie, może być również dość konkurencyjna. Aby utrzymać zaangażowanie graczy, dzisiejsze gry wypychają świeży materiał w zawrotnym tempie. W porównaniu do wielu współczesnych mu gier MMO, World of Warcraft pozostaje w tyle, jeśli chodzi o nową zawartość, balans czy zmiany.
W grach takich jak Path of Exile, gdzie stale dodawana jest nowa zawartość, kule PoE są ogromną pomocą dla każdego gracza. Ponieważ serwery były tak zatłoczone, że nowi gracze nie mogli dołączyć, wszyscy zaczęli kupować konta FF14, aby od razu wejść do akcji.
W szczególności gracze są źli, że Blizzard nie nadąża za ich żądaniami regularnych aktualizacji treści, mimo że płacą miesięczną opłatę za członkostwo. Nowicjusze w World of Warcraft nie będą się długo nudzić, ale weterani i stali bywalcy przekonają się, że nie ma wiele do zrobienia w przypadku braku nowej zawartości.
Koniec gry jest niesamowicie grindy
Dla większości użytkowników MMO gra jest ich ostatecznym celem. Aby zdobyć najwspanialsze i najcenniejsze złoto WoW Classic SoM, musisz przejść przez bossów, lochy, rzemiosło i nie tylko. Niezależnie od tego, późniejsze etapy World of Warcraft stają się z czasem coraz bardziej nużące. Kiedyś zdobycie sprzętu „najlepszego w gnieździe” z wyraźnymi instrukcjami dotyczącymi potworów, z którymi trzeba było walczyć, było niezwykle proste.
Opcja „master looter” może być używana w połączeniu z innymi członkami gildii do dystrybucji pożądanych rzeczy. Z drugiej strony gra nie działa już w ten sposób. Wydaje się, że mechanika grabieży staje się bardziej losowa, co skutkuje produktem końcowym z dużą ilością RNG. W związku z tym, o ile nie jesteś gotowy uklęknąć przed RNGesus i modlić się, ostateczna gra może nie być dla ciebie.
Treści związane z bramkowaniem czasu po prostu nie są zabawne
Niedawno w branży gier ponownie pojawił się pomysł „bramkowania czasu”. Ogranicza to dostęp do niektórych funkcji gry końcowej World of Warcraft tylko we wcześniej określonych okresach.
Z nagrodami Mythic+, które można odebrać tylko raz w tygodniu; na przykład, nawet jeśli ten system ma na celu zrównanie zwykłych i hardkorowych graczy, po prostu karze ludzi za granie w grę, uniemożliwiając im dostęp do materiałów bez dostrzegalnego powodu. W rezultacie uczestnictwo w tych systemach jest zbyt czasochłonne.
Lochy nie wytrzymują współczesnych preferencji projektowych
Podczas gdy lochy są głównym elementem gry końcowej większości gier MMO, World of Warcraft ma jedne z największych i najbardziej pamiętnych w historii gatunku. Pomijając przykłady podobne do Leroya Jenkinsa, można śmiało stwierdzić, że niektóre lochy World of Warcraft są niewystarczające w porównaniu z innymi w tym gatunku.
Jeśli chodzi o irytację, wydaje się, że Blizzard posunął się za daleko. WoW jest na skraju samozniszczenia.
Według większości graczy było to już dawno spóźnione. Nie myślą, że Blizzard ich słucha lub przejmuje się ich obawami. W międzyczasie wielu znanych nadawców eksperymentuje z Final Fantasy XIV lub decyduje się całkowicie zrezygnować z World of Warcraft.
Wydanie Nowego Świata
World of Warcraft istnieje od dziesięcioleci i za każdym razem, gdy na rynku pojawi się nowa gra MMO, gracze nazwaliby ją „zabójcą WoW” tylko dla zabawy, ale wygląda na to, że Amazon's New World może rzeczywiście wytrzymać ten tytuł. Gra wygląda obiecująco z mnóstwem niesamowitych funkcji, które wydają się niezbędne do stworzenia tytułu MMO, który jest mocno inspirowany realiami świata, a nie fikcją.
Fani MMO szukali czegoś wartego ich czasu, a New World dał im New Hopes na ekscytujący nowy tytuł, który może być właśnie tym, czego szukają. Ale obecnie gra boryka się z wieloma problemami, których rozwiązanie zajmie Amazonowi trochę czasu.
Czy WoW faktycznie umiera?
Cóż, należy wziąć pod uwagę wiele czynników, a przy innych tytułach MMO, takich jak Final Fantasy i OSRS, WoW z pewnością ma konkurencję, którą stale musi pokonać, ale naprawdę nie sądzę, że World of Warcraft umrze tak szybko. Chyba że Blizzard naprawdę źle zepsuje nadchodzące aktualizacje, na które gracze zawsze czekają.
Bogdan Lashchenko - menedżer treści w EgamersWorld.Bogdan pracuje w EGamersWorld od 2023 roku. Dołączając do firmy, zaczął wypełniać stronę informacjami, wiadomościami i wydarzeniami.