Mistrzowie ELEAGUE Major: Boston 2018 używał błędu kamery?
/Według portalu Dexerto, Valens, który jest byłym trenerem składu Cloud9CS:GO i mistrzem ELEAGUE Major: Boston 2018, wielokrotnie napotykał błąd w coachingu na długo przed skandalem i postępowaniem ESIC. Filmy przedstawiające dłonie Dexerto pokazują Walensa używającego błędu aparatu na trzech mapach kilka lat temu.
Pierwszy incydent miał miejsce podczas zamkniętych kwalifikacji do EPICENTER 2017 przeciwko Team Liquid w październiku 2017 r. Na mapie Inferno trener Cloud9 miał dostęp do przeglądu jednego z punktów na mapie. Trzeba przyznać, że drużyna przegrała to spotkanie i nie pojechała na mistrzostwa. Podobna sytuacja przydarzyła się Valensowi w 2018 roku podczas spotkania z OpTic Gaming podczas ESL Pro League Season 7 w Ameryce Północnej.
Kontaktując się z Dexerto, Valens wyjaśnił, że napotkał błąd „kilka razy, nie wiedząc, co to jest”. Podkreślił, że "nie podzielił się z drużyną żadną informacją" i wspomina, że "irytowało go" to, że nie mógł jak zwykle oglądać swoich zawodników.
Myślałem, że to tylko kolejna usterka i pewnego dnia to zniknie, więc skontaktowałem się z operatorem turnieju w środku gry. Przez resztę czasu próbowałem zrestartować grę tak szybko, jak to możliwe, aby to naprawić, ponieważ nie mogłem śledzić moich graczy.
Zdecydowanie nie wiem, jak to się stało i nie próbowałem tego w żaden sposób osiągnąć. Mam nadzieję, że brak schematu w osiągnięciu tego momentu gry jest oczywisty dla moich intencji.
Co ciekawe, 32-letni specjalista nie został objęty śledztwem ESIC, który, przypominam, wydał zakaz 37 trenerom na okres od kilku miesięcy do trzech lat.
Przypomnijmy, że Valens kierował Cloud9 od 2017 do 2019 roku. Pod wodzą 32-letniego amerykańskiego specjalisty, zespół wygrał Subaru Invitational 2017, Americas Minor Championship – Kraków 2017 oraz iBUYPOWER Masters 2017, a także przeszedł na zawsze do światowej historii, zdobywając trofeum ELEAGUE Major: Boston 2018 ponad ich głowy.