Recenzja BLAST Premier Spring 2020 Finals
Ihor MatusEuropa
ENCE i OG wysiadły jako pierwsze
Najbardziej nieprzyjemny los spotkał ENCE i OG: jako pierwsi opuścili ostatnie mistrzostwa i zajęli w nich 7-8 miejsce. ENCE prawie udało się pokonać FaZe Clan, zabierając od nich jedną kartę i przeszedł do dolnej drabinki. G2 Esports zostało tam ich wykonawcami. Należy zaznaczyć, że w walce z G2 Finowie również się nie poddali i byli w stanie wygrać na jednej mapie, ale to nie wystarczyło do dobrego występu.
OG początkowo podchodził do tego turnieju jako poważny outsider, więc ich porażka nie jest niczym niezwykłym. Zespół nie był w stanie pokonać Complexity Gaming w górnej drabince, po czym przegrał w meczu z Ninjas in Pyjamas. Jeśli w górnej drabince w walce ze Złożonością zespół był w stanie „wycisnąć” jedną mapę z przeciwnika, to w walce ze Szwedami drużyna rozegrała tylko sześć rund na każdej z map.
Za miejsca 7-8 ENCE i OG otrzymały nagrodę pocieszenia po 10000 $.
G2 Esports i NiP pozostały na drugim miejscu
Firma G2 Esports zapowiadała się bardzo obiecująco w tych mistrzostwach i podeszła do turnieju jako jeden z faworytów. Niedawno pokazali doskonałe wyniki w konfrontacjach i zajęli pierwsze miejsce na liście najlepszych drużyn CS: GO według HLTV. Pod tym względem w stosunku do Francuzów istniały wysokie oczekiwania, które nie były uzasadnione. W pierwszym meczu zostali pokonani z Team Vitality. Tam nie mogli wziąć ani jednej karty. W dolnym przedziale, jak już wiemy, wysłali ENCE do oglądania mistrzostw jako widz, ale w konfrontacji z NAVI nie udało im się. Biorąc jedną kartę, ukończyli swoją ścieżkę w turnieju.
NiP z kolei wypadł bardzo oczekiwany. Nie mogliśmy pokonać NAVI w górnej drabince, pokonaliśmy OG w dolnej drabince i przegraliśmy w walce z Team Vitality. My, podobnie jak kibice szwedzkiej drużyny, chcieliśmy zobaczyć piękną walkę z Francuzami, ale ta ostatnia się nie powiodła i apEX wraz z kolegami z drużyny wygrali z wynikiem 2-0.
G2 Esports i NiP zajęły 5-6 miejsca w mistrzostwach i otrzymały nagrodę pieniężną w wysokości 15 000 $.
NAVI i FaZe były blisko
NAVI były bliskie dojścia do finału dolnej drabinki, ale zostały zatrzymane przez Vitality. Coś w rodzaju el classico pomiędzy dwoma najlepszymi graczami na świecie tym razem zakończyło się na korzyść ZyWoo. W górnym nawiasie Natus Vincere upadł po pokonaniu złożoności. Jak się później okazało, COL zyskał niesamowity kształt.
Gdyby NAVI było bliskie dojścia do finału dolnej drabinki, FaZe było o rzut kamieniem od otrzymania upragnionego zaproszenia na globalny finał BLAST Premier 2020 z pulą nagród w wysokości 1500000 $. Podobnie jak w przypadku NAVI, Francuzi powstrzymali ich przed witalnością. Zespół dość mocno zakręcił kołem zamachowym i FaZe nie mógł wziąć ani jednej karty. Warto zaznaczyć, że drużyny miały napiętą passę, gdzie na pierwszej mapie bitwa zakończyła się wynikiem 19-15, a na drugiej 16-14.
Natus Vincere zajął 4. miejsce w tabeli i otrzymał 20 000 $, a FaZe Clan został brązowym medalistą i zarobił 30 000 $.
Złożoność i witalność
Wszyscy pamiętają, jak Vitality, po zejściu do dolnej drabinki, zaczął „zjeżdżać na lodowisko” nad wszystkimi swoimi przeciwnikami? Czy pamiętasz, jak łatwo poradzili sobie ze złożonością i zgodnie z oczekiwaniami zostali mistrzami? Więc nie pamiętamy. Dzieje się tak, ponieważ Complexity po raz pierwszy zdobyła trofeum dla nowego składu. Co więcej, dla Complexity to zwycięstwo stało się największym i najważniejszym w historii klubu e-sportowego. Gracze zarobili 335 000 $ w tych mistrzostwach. Dla porównania drugą co do wielkości nagrodę pieniężną zdobyto w lipcu 2006 roku. Następnie drużyna wygrała 50 000 $, a we wszystkich innych mistrzostwach Complexity wygrała jeszcze mniejsze kwoty. Z tego powodu finał między Complexity and Vitality można uznać za dość historyczny dla 16-letniego oBo i reszty zespołu amerykańskiej organizacji.
Warto zauważyć, że pierwsza mapa zakończyła się wynikiem 16-2 na korzyść Vitality. Kiedy wszyscy już wierzyli, że Francuzi wygrają, Complexity zebrał myśli i powrócił, wygrywając drugą mapę z wynikiem 19-16, a trzecią z wynikiem 16-12. Finały europejskie BLAST Premier Spring 2020 to żywy przykład tego, czym powinien być finał dobrych mistrzostw CS: GO, utrzymując intrygę do samego końca i przedstawiając nieoczekiwane zwroty akcji.
Ameryka
Oswajanie furii
FURIA Esports niedawno stała się de facto królem amerykańskiej dywizji i nikomu nie dała szansy. Pod tym względem zespół podszedł do mistrzostw jako być może główny faworyt, a to, co pokazała FURIA, nie było tym, czego spodziewali się kibice i kibice drużyny. Brazylijczycy nie mogli pokonać swoich kolegów z MiBR i zeszli do niższej drabinki, gdzie pokonali Liquid. W meczu o dojście do wielkiego finału HEN1 wraz z kolegami z drużyny nie zdołał pokonać Evil Geniuses i zajął 3 miejsce na 4 możliwe. Spodziewaliśmy się, jeśli nie zwycięstwa FURII, to przynajmniej drugiego miejsca, ale nie trzeciego. Pod tym względem zespół zarobił 15 000 $ i został bez zaproszenia na główne wydarzenie z serii BLAST Premier 2020.
MiBR i ich droga do sukcesu
„Zamknij łokieć, ale nie ugryziesz” - tak mówią w sytuacjach takich jak te, które zdarzają się w przypadku MiBR. FalleN grał bardzo dobrze z kolegami z drużyny przez całe mistrzostwa, ale brakowało mu sporo, aby osiągnąć swój cel. W pierwszej walce zespół pokonał FURIA Esports z wynikiem 2-0, po czym pokonał Evil Geniuses w górnej drabince z wynikiem 2-1. Po dotarciu do wielkiego finału MiBR stanął przed trudnym zadaniem: gracze musieli powstrzymać atak wściekłych Amerykanów, którzy przedarli się do ostatecznej walki i tęsknili za zemstą. Pomimo ciężkiej pracy Brazylijczycy nie byli w stanie pokonać Evil Geniuses iw rezultacie zajęli drugie miejsce w mistrzostwach. Otrzymali 65 000 $ i zostali bez upragnionego zaproszenia na globalny finał BLAST Premier 2020. Na szczególną uwagę zasługuje wynik decydującej walki. Pierwsza mapa wielkiego finału zakończyła się wynikiem 16-14, a druga 19-15.
Zły geniusz zaskoczył
Evil Geniuses nie były ostatnio zbyt stabilne, dlatego widzowie i kibice zespołu mieli wiele pytań dotyczących ich gry. Ponadto EG trudno nazwać głównym faworytem tego wydarzenia z powyższych powodów. Mimo to Tarik wraz ze swoimi towarzyszami broni wykazał się znakomitym występem i wywalczył mistrzostwo. 160 000 $ i zaproszenie na globalny finał BLAST Premier Spring 2020, turniej 1 500 000 $ z pulą nagród, były zdecydowanie warte niewiarygodnego wysiłku, by wygrać mistrzostwo.
Spada ciecz
Team Liquid całkowicie stracił formę gry. Nikt nie liczy na dobre wyniki tej drużyny. Być może wkrótce wszystko może się szybko zmienić, ale na razie widzimy to, co widzimy. Zarówno Evil Geniuses, jak i FURIA Esports stały się przeszkodą nie do pokonania dla Twistzz i jego kolegów z drużyny, w wyniku czego zespół zarobił na pocieszenie 10 000 $.