Recenzja BLAST Pro Series Copenhagen 2019
Ihor MatusZespoły, które przekroczyły oczekiwania
FaZe Clan
Europejczycy wraz ze swoim nowym brokerem pokazali na mistrzostwach prawdziwą klasę mistrzowską. Na początku wygrali cztery mecze z rzędu i dotarli do wielkiego finału z najlepszym wynikiem, a potem drużyna pokonała Ninjas in Pyjamas w ostatecznej bitwie bez utraty ani jednej mapy. Warto zauważyć, że FaZe na Nuke w pięknym powrocie od 8-15, zdobywając 7 rund z rzędu. W dogrywce Europejczycy przegrali ze Szwedami dwie rundy, ale to nie przeszkodziło im w wygraniu pierwszej mapy. Broky zaliczył nieudany debiut pod tagiem FaZe na ESL One New York 2019, ale w drugim finale LAN zdał sobie sprawę ze swojego potencjału i podniósł puchar wraz z resztą esportowców, a także zarobił dla drużyny 125 000 $. Najcenniejszym graczem turnieju był NiKo, kapitan gry.
Ninja w piżamach
Ninjas in Pyjamas, co zaskakujące dla publiczności, udało się dotrzeć do wielkiego finału i wykazać kilka oszałamiających wyników. Na przykład NiP, oprócz Cloud9, byli w stanie pokonać Astralisa i Team Liquid. Dwóch ostatnich uznano za głównych faworytów do zdobycia tych mistrzostw. „Ninjas in Pyjamas” zostali pokonani w walce z klanem FaZe, który „jechał po lodowisku” nad wszystkimi swoimi przeciwnikami, a także przegrali w pojedynku z Natusem Vincere, gwarantując sobie już dostęp do finału. Weteran dyscypliny strzeleckiej, f0rest, wyróżniał się na tle kolegów z drużyny, zwłaszcza w wielkim finale. Gdyby jego sojusznicy spisali się lepiej na turnieju, NiP wygrałby puchar.
Zespoły, które wypadły gorzej niż oczekiwano
Astralis
Przed rozpoczęciem turnieju Astralis byli uważani za głównego faworyta do wygrania tych mistrzostw, a szanse na ich zwycięstwo w zakładach typu outright były równe 2, co jest bardzo niskim wskaźnikiem. Powodów było kilka. Po pierwsze, Duńczycy to jedna z najsilniejszych drużyn CS: GO na świecie, która w teorii powinna była pokonać absolutnie każdego, w tym swojego pryncypialnego przeciwnika Team Liquid. Po drugie, Astralis grał na swojej macierzystej arenie, w Kopenhadze, co miało zapewnić Duńczykom wysokie morale, a co za tym idzie zwycięstwo w mistrzostwach. Gla1ve podzielił się w wywiadzie, że głównym problemem w ich występie na BLAST Pro Series Copenhagen 2019 był bardzo napięty harmonogram przed rozpoczęciem mistrzostw. Zespół musiał wypełnić swoje obowiązki wobec klubu i wziąć udział w reklamowaniu nowej koszulki, którą wyprodukował Astralis. Mimo to Lucas „gla1ve” Rossander powiedział, że rozumie, że nie ma nic dziwnego w ich porażce i ten wynik nie był dla niego zaskoczeniem. Niemniej jednak zespołowi udało się pokazać ciekawą grę i pokonać Natusa Vincere w pojedynkach w BLAST Pro Standoff. Szczególnie kolorowym momentem było pojawienie się trenera Zonic zamiast dev1ce, który miał problemy z samopoczuciem. Danny Sorensen zagrał z s1mple na deagle i przegrał z nim 5-7, pokazując tym samym lepszy wynik niż Magisk (ten ostatni przegrał 4-7 w walce z elektroniką). W pewnym momencie Zonic nawet wygrał 4-3, ale s1mple skupił się i zakończył pojedynek z duńskim trenerem. Ogólnie rzecz biorąc, chociaż określamy występy Astralis jako rozczarowujące, ciekawie było oglądać ich w tym turnieju w niektórych momentach. Astralis zajął 4 miejsce i otrzymał za to 15 000 $. Wygrywając BLAST Pro Standoff, otrzymali 20000 $ premii gotówkowej.
Team Liquid
Team Liquid w połowie 2019 roku był najlepszą i najbardziej utytułowaną drużyną CS: GO na świecie, zarówno pod względem wyników turniejów, jak i liczby zdobytych nagród. Pod tym względem publiczność nadal kojarzy Amerykanów z sukcesami i zwycięstwami na różnych mistrzostwach. W rzeczywistości okazało się, że Liquid rozpoczął czarną passę, z której nadal nie mogą się wydostać. Twistzz podzielił się w wywiadzie, że zespół nieuchronnie musiał spaść pod względem prezentowanych wyników, a występ z takim sukcesem nie był dla nich dużym zaskoczeniem. Team Liquid w fazie grupowej był w stanie pokonać tylko FaZe Clan i Cloud9, ale jeśli w przypadku tego ostatniego było to zasłużone zwycięstwo, to w walce z FaZe Europejczycy po prostu nie chcieli pokazać swoich strategii i gwarantując sobie miejsce w wielkim finale, grali dość zrelaksowani.... W rezultacie Amerykanie zajęli piąte miejsce w klasyfikacji i otrzymali nagrodę pieniężną w wysokości 10 000 USD.
Team Liquid zdobyło miejsce na BLAST Pro Series Global Final 2019 i zagra w turnieju z pulą nagród w wysokości pół miliona dolarów. Może przygotują się do tego lepiej niż na ostatnie zawody, ale w Kopenhadze ich wynik zdecydowanie rozczarował wszystkich widzów.
Uczestnicy, którzy wypadli przeciętnie
Natus Vincere
Trudno było nazwać NAVI faworytem tych mistrzostw, aw naszym zapowiedzi stwierdziliśmy, że nie możemy oczekiwać od nich niczego konkretnego. GuardiaN niedawno dołączył do ich zespołu, grając kiedyś pod hasłem „Born to Win”, ale tym razem jego forma pozostawia wiele do życzenia. Pod tym względem Natus Vincere wypadł przeciętnie na turnieju, zajmując 3 miejsce w fazie grupowej i prawie wygrywając BLAST Pro Standoff. Tym razem można było zauważyć, że komponent moralny „Born to Win” jest na wyższym poziomie niż w StarSeries i-League CS: GO Season 8. Być może Natus Vincere pokaże lepsze wyniki na następnym turnieju i są już do tego pewne przesłanki. NAVI otrzymało za swoje wyniki 25 000 dolarów.
Chmura9
Jak powiedział jeden z rosyjskojęzycznych komentatorów, „Cloud9 nie tylko przestał się rozwijać - zaczęli się degradować”. Z każdą zmianą w składzie C9 radzi sobie coraz gorzej na turniejach, a zajęcie ostatniego miejsca w BLAST Pro Series jest już normą dla amerykańskiego klubu. Przed rozpoczęciem mistrzostw C9 został posadzony na ławce przez Tenza i zastąpiony przez Subrozę. Cloud9, zgodnie z oczekiwaniami, nie pokonał nikogo, zajął ostatnie miejsce w tabeli i otrzymał nagrodę pieniężną w wysokości 5000 $. Dla graczy ten turniej stał się regularną wycieczką do Kopenhagi i okazją do rozświetlenia twarzy podczas dnia medialnego. Jedyną interesującą walką z udziałem C9 był ich mecz z NAVI. Na Train zawodnikom prawie udało się wygrać, ale zespół zagrał z „Born to Win” w remisie.
Wyniki mistrzostw
- 1. miejsce: FaZe Clan - 125 000 $ i 10 punktów BPS
- 2 miejsce: Ninjas in Pyjamas - 50 000 $ i 8 punktów BPS
- 3 miejsce: Natus Vincere - 25 000 $ i 6 punktów BPS
- 4 miejsce: Astralis - 15 000 $ i 4 punkty BPS + premia 20 000 $ za wygraną BLAST Pro Standoff
- 5 miejsce: Team Liquid - 10000 $ i 2 punkty BPS
- 6 miejsce: Cloud9 - 5000 USD