Recenzja The International 2018
Anton PashencevMiędzynarodowy 2018 w Dota 2 dobiegł końca, o czym wspominamy różnymi niespodziankami i nieoczekiwanymi zwrotami akcji. Zapraszamy do zapamiętania tych mistrzostw i podsumowania rywalizacji.
Ogólne wrażenia z turnieju:
Mistrzostwa po raz pierwszy odbyły się w Kanadzie i od razu zebrały szereg pozytywnych recenzji - zawodnikom niesamowicie spodobała się wielokulturowość Vancouver, dzięki której wszystkie drużyny były jednakowo wspierane. Z kolei przeciętny widz otrzymał doskonałe transmisje bez opóźnień technicznych z masą ciekawych treści od zwykłych wywiadów z zespołami po historię rozwoju Dota 2 w Japonii i Brazylii. A widzowie, którzy byli bezpośrednio na miejscu, otrzymali klucze do beta testów najbardziej oczekiwanej gry karcianej Dota 2 - Artefaktu.
W The International 2018 pojawiły się również dwie nowe postacie: Mars i Grimstroke. A jeśli pierwszy z nich będzie dostępny dopiero następnej zimy, to Grimstroke można już grać zarówno w meczach regularnych, jak i rankingowych.
Kolejną dobrą wiadomością dla fanów Dota 2 było zwycięstwo Rubicka w głosowaniu na rzadki przedmiot „Arcana”. W zeszłym roku największy mag w bezmiarze mapy Dota 2 stracił mniej niż jeden procent na rzecz Pudge, a już na The International 2018 dowiedział się o zwycięstwie powyższej postaci nad Voidem.
Ostatnią niespodzianką był nowy pakiet komentatora z kwestiami Gabe'a Newella, który otrzymali tylko posiadacze Battle Pass. Nie mówiąc, że okazał się niesamowicie fajny, ale fani „memów” z pewnością to docenią.
Zespoły, które zawiodły:
Newbee
Tegoroczny The International okazał się bardzo przewidywalny, z wyjątkiem jednej drużyny, a na turnieju nie ma drużyny, której występ można by nazwać porażką, ale w tej sekcji nadal będziemy uwzględniać chłopaków z Newbee. Drużyna zajęła drugie miejsce na Mistrzostwach Świata w 2017 roku, aw sezonie rankingowym wielokrotnie znajdowała się w pierwszej czwórce różnych dużych zawodów, dzięki czemu z 2445 punktami Dota Pro Circuit uplasowała się na siódmej linii światowego rankingu i otrzymała bezpośrednie zaproszenie na główne zawody roku. Dlatego spodziewali się nieco mocniejszego występu ze strony Sccc i firmy, ale już w fazie grupowej stało się jasne, że chłopaki mają wystarczająco dużo problemów w grze. W rezultacie dostał się do dolnej drabinki i został wyeliminowany w pierwszej rundzie z Winstrike.
Polecenia, które NIE mogły zaskoczyć:
paiN Gaming
Pierwszą drużynę, która nie mogła zaskoczyć nazwiemy paiN Gaming, bo pewną sympatię chłopaki wzbudzili po trzeciej linii na ESL One Birmingham 2018. Mimo przewidywań co do odejścia po fazie grupowej finałowej części mistrzostw świata - skład miał dobre pierwsze dwa dni w grupie, kiedy sobie poradzili zbieraj punkty od Newbee, Virtus.Pro, Vici Gaming, Team Secret i TNC Predator. W ostatnim dniu meczu drużyna przegrała dwa spotkania naraz i zajęła ostatnie miejsce. Plotka głosi, że W33 już zapowiedział odejście z zespołu.
Vici Gaming
Chłopaki z Vici Gaming spisali się całkiem nieźle podczas sezonu rankingowego 2017/2018 i udało im się dostać na The International 2018 przez bezpośrednie zaproszenie. Wielu profesjonalnych graczy dobrze wypowiadało się na temat poziomu Ori i firmy, ale już w fazie grupowej stało się jasne, że skład nie radzi sobie tak dobrze - drużyna zajęła przedostatnie miejsce w grupie B z siedmioma zwycięstwami i dziewięcioma porażkami. W play-offach drużyna z Chin pokonała swoich rodaków w osobie VGJ.Thunder, aw kolejnym spotkaniu przegrała z Team Secret wynikiem 2: 1. Pomimo tego, że przeciwnik Vici Gaming był dość groźny - wielokrotnie krzyżowali się w trakcie sezonu i mieli równe statystyki, więc mogą winić tylko siebie za porażkę.
Mineski
Iceiceice i firma radzili sobie całkiem nieźle na początku sezonu, ale w połowie sezonu mieli pewien spadek w grze i udało im się utrzymać swój skład tylko dzięki trenerowi i zwycięstwu na Mistrzostwach Azji Dota 2 2018. Po triumfie natychmiast rozpoczęła się seria niepowodzeń i cztery kolejne turnieje rankingowe. skład nigdy nie zdołał awansować powyżej 5-6 miejsc, ale Mineski wciąż miał wystarczająco dużo punktów, aby dostać się do głównych mistrzostw roku przez bezpośrednie zaproszenie. W fazie grupowej „Inta” Moon i drużyna spisali się fatalnie, odnosząc zaledwie pięć zwycięstw w 16 meczach, aw fazie play-off chłopaki cudownie pokonali TNC Predator w konfrontacji bo1 i nie poradzili sobie z Virtus.Pro. Znawcy donoszą, że zespół już się rozwiązał, ale nie otrzymano żadnych oficjalnych informacji.
Fnatic
Chłopaki po prostu wygrali kwalifikacje do głównych mistrzostw roku, po czym osiedlili się na drugiej linii DOTA Summit 9 tuż przed startem The International 2018, co nasuwało myśli o ich dobrej formie, ale w rzeczywistości wszystko okazało się trochę smutniejsze. W fazie grupowej skład był na piątej linii z siedmioma zwycięstwami i dziewięcioma porażkami, a na kolejnym etapie skład został złapany przez nieprzewidywalnego Chińczyka z Team Serenity, który był silniejszy w konfrontacji bo1. Nie mówiąc o tym, że od PieLieDie i firmy oczekiwano dobrych wyników w TI8, ale 13-16 miejsce zdecydowanie nie jest tym, do czego ten zespół jest zdolny w swojej najlepszej formie.
Team Serenity
Chiński skład pojawił się znikąd - kilka miesięcy temu żaden analityk ani zawodowy gracz nie mógł wskazać choćby jednego członka zespołu, a już w The International wszyscy byli zainteresowani śledzeniem występów zespołu. Chłopaki bez szans wygrali chińskie kwalifikacje, zostawiając za sobą głównego faworyta LGD.FY, a za ich szaloną grę Serenity zaczęto porównywać z Wings Gaming z 2016 roku. To właśnie z powodu porównań ze złotym składem „Wings” wielu spodziewało się dobrych wyników od Serenity, a niektórzy profesjonalni gracze i analitycy stwierdzili, że zhizhizhi i firma mogą wygrać The International. Drużyna zajęła siódme miejsce w grupie, po czym wyeliminowała Fnatic i przegrała z OpTic Gaming w play-offach. W rzeczywistości, jak na skład, który nigdy nie uczestniczył w finałach LAN żadnego turnieju w ciągu sześciu miesięcy - 9-12 miejsce to dobry wynik, ale właśnie z powodu historii z Wings Gaming oczekiwali więcej od Serenity.
VGJ.Storm
Jeszcze przed startem The International VGJ.Storm byli uważani za mocną drużynę, która mogłaby zaskoczyć i posunąć się jak najdalej, gdyby mieli szczęście do siatki, a po fazie grupowej Resolut1on i firma stali się niemal jednym z faworytów konfrontacji, ponieważ zajęli pierwszą linię w swojej grupa z 12 zwycięstwami w 16 meczach. Już w fazie playoff chłopaki pokonali Winstrike, ale przegrali z OG i Team Secret. Generalnie 7-8 linii to całkiem akceptowalny wynik dla VGJ.Storm, ale po świetnym występie w grupie fani liczyli na więcej. Teraz krążą plotki, że zespół przejdzie do OpTic Gaming i zastąpi Sneyking UNiVeRsE.
Virtus.Pro
Niedźwiedzie okazały się najsilniejsze w sezonie rankingowym 2017/2018 i zdołały zająć pierwsze miejsce na liście drużyn pod względem punktów Dota Pro Circuit, więc oczekiwania stawiane w składzie były odpowiednie - analitycy i po prostu fani Dota 2 spodziewali się co najmniej dostania się do pierwszej czwórki. Pod koniec fazy grupowej drużyna zajęła drugie miejsce w grupie z dziesięcioma zwycięstwami i sześcioma porażkami. Było już jasne, że chłopaki nie byli do końca gotowi na główne mistrzostwa roku, ponieważ ich szczyty okresowo okazywały się znacznie słabsze niż ich przeciwników, a RodjER i RAMZES666 zagrali w turnieju gorzej niż zwykle. W rezultacie drużyna zajęła 5-6 miejsce, przegrywając w play-off z PSG.LGD i Evil Geniuses.
Zespoły, które osiągnęły swój poziom:
Invictus Gaming i VGJ.Thunder
Drużyny Invictus Gaming i VGJ.Thunder były początkowo uważane za głównych outsiderów zawodów i w pełni potwierdziły ten status zgodnie z wynikami fazy grupowej - VGJ. Thunder odniosła tylko sześć zwycięstw w grupie, aw pierwszej rundzie fazy playoff przegrali z Vici Gaming, a Invictus Gaming nie. opuścił grupę, przegrywając w powtórkach z Winstrike.
TNC Predator
Nikt niczego nie oczekiwał od chłopaków z TNC Predator, ale fani z Filipin byli poważnie zdenerwowani, gdy V1lat umieścił KuKu i firmę na ostatnim miejscu grupy „B” w ich „Calibration”. Podsumowując, skład spisał się doskonale - odebrał punkty faworytom w starciu z Virtus.Pro, Team Serenity i Vici Gaming. Już w kolejnym etapie TNC przegrało z Mineskim w pierwszej rundzie, jednak uczciwie nie udało im się złapać Mushi i firmy, która bardzo dobrze znała styl gry TNC Predator, ponieważ drużyny są zlokalizowane w tym samym regionie.
Gry OpTic
OpTic Gaming zatrzymało się o krok od bezpośredniego przejścia na The International 2018, gdy chłopaki walczyli do końca w różnych turniejach rankingowych. To z tego powodu Zai i drużyna podeszli do głównych mistrzostw roku w optymalnej formie. W grupie drużyna zajęła czwarte miejsce i zapewniła sobie trafienie w górnej drabince, ale tam mieli pecha, by zmierzyć się z Team Liquid w pierwszym meczu. Na dole drabinki PPD i spółka znokautowali Team Serenity, ale przegrali z Virtus.Pro i opuścili turniej, zajmując pozycję 7-8. Wynik ten uważamy za całkiem akceptowalny, ale sami gracze najwyraźniej nie są zadowoleni z takiego stanu rzeczy, ponieważ pojawiły się już plotki o odejściu PPD i Zai.
Sekret zespołu
Team Secret to po prostu ta drużyna, w której jest silny kapitan, lider w grze, a każdy gracz ma doskonałe wyniki osobiste, ale podobnie jak w poprzednich „Secret”, czegoś im brakuje. Zgodnie z wynikami grupy, skład, zgodnie z przewidywaniami, osiągnął górną drabinkę i zdołał pokonać Vici Gaming i VGJ.Storm w play-offach. Jednak po pokonaniu przez Evil Geniuses i Team Liquid opuścił rywalizację. Chłopaki zajęli miejsca 5-6 i już wiadomo, że Ace i FATA opuszczą drużynę. Nowicjuszem zespołu będzie Zai, ale ta informacja nie została oficjalnie potwierdzona.
Team Liquid i PSG.LGD
Zarówno Team Liquid, jak i PSG.LGD wypadły dość przewidywalnie - zespoły weszły do pierwszej czwórki. To właśnie te dwie drużyny zajęły drugą i trzecią linię zgodnie z wynikami sezonu rankingowego 2017/2018 pod względem punktów Dota Pro Circuit. Chłopaki już na The International 2018 awansowali do górnej drabinki, gdzie spotkali się w ćwierćfinale i wtedy PSG.LGD okazał się silniejszy. W rezultacie chiński skład dotarł do wielkiego finału, a Team Liquid znalazł się na czwartej pozycji z powodu porażki w meczu ze Evil Geniuses. Obie drużyny już ogłosiły, że nie zmienią aktywnego składu, więc zobaczymy je w akcji w przyszłym sezonie.
Zespoły, którym udało się zaskoczyć:
Geniusze zła
Chłopaki z Evil Geniuses wymienili dwóch zawodników na raz i zamienili się rolami przed kwalifikacjami do The International 2018. Skład zajęli tam drugie miejsce i nie było do końca jasne, co do ich siły, ponieważ w Ameryce Północnej są bardzo przeciętne drużyny, z wyjątkiem OpTic Gaming i VGJ.Storm oraz ostatnie EG nie mogły pokonać. Na DOTA Summit 9 drużyna okazała się najsilniejsza - chłopaki przewyższali rywali głową i ramionami, ale uczestniczące drużyny raczej nie ujawniły swoich strategii przed zawodami z pulą nagród w wysokości 25 000 000 $. Już w fazie grupowej stało się jasne, że „Evil Geniuses” są bardzo silni i równie dobrze mogą zostać zwycięzcą zawodów - drużyna zajęła drugie miejsce z 13 zwycięstwami w 16 meczach. W kolejnym etapie skład pokonał Team Secret i Team Liquid, ale nie poradził sobie z przyszłymi mistrzami. Tym samym drużyna zajęła trzecią linię i niewiele osób mogło się domyślić, że po takich zmianach w drużynie uda im się nawet wejść do pierwszej szóstki.
Winstrike
Winstrike był cytowany przez wielu bukmacherów jako jeden z głównych outsiderów w mistrzostwach, a niektórzy analitycy twierdzili, że nie przejdą przez fazę grupową. Iceberg i firma były bardzo blisko spadku już w fazie grupowej, ale udało im się pokonać Invictus Gaming w powtórkach. Już w fazie play-off zespół rewelacyjnie pokonał Newbee, aw kolejnym etapie nie poradził sobie z VGJ.Storm. Tak, 9-12 miejsce nie jest tym, czego oczekiwali sami gracze, ale jest lepsze niż przewidywania fanów i analityków Dota 2, dlatego trafili do tej sekcji.
OG
Chłopaki z OG byli głównym zaskoczeniem The International 2018, ponieważ przed jego startem główny kręgosłup opuścił drużynę, a trener musiał przenieść się na pozycję zawodnika. N0tail również zmienił swoją rolę, który zajął pierwszą piątkę z pierwszej pozycji i został kapitanem. Skład wygrał kwalifikacje w regionie europejskim, ale tam też nie było godnych drużyn. Wiele portali, w tym my, nie wierzyło w tę pierwszą piątkę, ponieważ oprócz wszystkich permutacji, środkowy lider zespołu, Topson, po raz pierwszy pojechał na turniej LAN tego poziomu i zagrał po raz drugi w życiu poza mistrzostwami online. OG Dota był jednym z tych zespołów, które zdaniem widzów zakończą fazę grupową na ostatnim miejscu, ale tak się nie stało - początkowo drużyna weszła do pierwszej czwórki grupy „A”, zapewniając tym samym miejsce w górnej drabince playoffów. W kolejnym etapie Ana i spółka przeszli przez głowy VGJ.Storm, Evil Geniuses i PSG.LGD, po czym pokonali PSG.LGD w niesamowicie napiętym meczu o 11 milionów dolarów. Warto zaznaczyć, że większość spotkań z czołowymi składami rozpoczęła się od porażek na liniach i kolejnych powrotów, które kibice na długo zapamiętają.
Interesujące fakty:
- Drugi rok z rzędu The International wygrał zespół składający się z pięciu graczy różnych narodowości.
- TNC Predator stał się jedyną drużyną tegorocznych mistrzostw świata, która zdołała ograć przeciwnika megacreepsami.
- The International 2018 był pierwszym turniejem LAN dla midmana OG Topson jako część drużyny, a nie drużyny narodowej. Sam wiesz, jak wszystko się skończyło dla młodego talentu.
- Po raz pierwszy w historii International Series, drużyna spoza Chin wygrała turniej w ciągu równego roku.
- Ani jednemu graczowi nie udało się dwukrotnie unieść Aegis nad głowę.
- To dopiero drugi raz w historii The International, kiedy wszystkie pięć map zostało rozegranych w wielkim finale.
Zapraszamy do obejrzenia najlepszych momentów mistrzów turnieju: