
Podgląd DreamLeague Season 10
Już 29 października osiem drużyn zgromadzi się w Szwecji na arenie Monster Energy DreamHack Studios, aby wyłonić zwycięzcę pierwszego turnieju Minor w tym sezonie rankingowym i podzielić się pulą nagród w wysokości 300 000 $ i 500 punktów Dota Pro Circuit.
Format wydarzenia:
Mistrzostwa zostaną rozegrane w dwóch etapach - grupowym i play-off. Organizatorzy podzielą wszystkich uczestników na dwie grupy, w których zmierzą się ze sobą w formacie GSL z meczami do dwóch zwycięstw. Dwie najlepsze drużyny z każdej grupy przejdą do górnej drabinki fazy playoff, a dwie najgorsze drużyny rozpoczną drogę do mistrzostw z przedziału „przegranych”. Wszystkie mecze playoff będą rozgrywane do dwóch zwycięstw, a wielki finał będzie rozgrywany w formacie bo5.
Ponieważ wydarzenie otrzymało status „Minor”, zwycięzca otrzyma miejsce w końcowej części The Kuala Lumpur Major 2018, a wszyscy uczestnicy będą walczyć o 500 punktów Dota Pro Circuit i 300 000 $, których dystrybucję można znaleźć poniżej:
1. miejsce: 125000 $ + 120 punktów DPC + miejsce na The Kuala Lumpur Major 2018
2. miejsce: 70 000 $ + 100 punktów DPC
3 miejsce: 35 000 $ + 90 punktów DPC
4 miejsce: 25 000 $ + 70 punktów DPC
Miejsca od 5 do 6: 15 000 USD + 40 punktów DPC
Miejsca 7-8: 7500 USD + 20 punktów DPC
Organizacja mistrzostw:
DreamHack Studios miało zaszczyt być gospodarzem pierwszego turnieju Dota 2 „Minor” w nowym sezonie gry. O DreamHacku możemy powiedzieć, że już od kilku dni organizują duże i małe turnieje w Dota 2 i CS: GO, których w samej tylko wspomnianej grze MOBA jest około 25. Studio słynie z „domowej” atmosfery na turniejach - organizatorzy często przeznaczają ogromną lukę, aby widzowie mogli przynieść swój osobisty komputer i urządzenia peryferyjne, aby poczuć na sobie wszystkie uroki sieci LAN.
Znaczenie mistrzostw:
Te mistrzostwa są niezwykle ważne dla wszystkich drużyn z poziomu 2 ze względu na fakt, że pierwsza linia otrzymuje miejsce na The Kuala Lumpur Major 2018, a ze względu na odmowę udziału Team Liquid, wszyscy obecni uczestnicy mają duże szanse na wygraną. Oprócz miejsca na pierwszy duży turniej i puli nagród, organizatorzy będą rywalizować również o punkty Dota Pro Circuit, które będą następnie potrzebne, aby dostać się bezpośrednio na The International 2019.
Kursy drużynowe:
Royal Never Give Up - współczynnik wygranej to 2,5.
Zespół Royal Never Give Up powstał w okienku transferowym po The International 2018 ze znanych graczy współczesnej sceny zawodowej, którym udało się zagrać dla takich drużyn jak Invictus Gaming, LGD.FY, compLexity i innych. Zespół od razu zaczął całkiem dobrze radzić sobie w kwalifikacjach chińskich, gdzie rywalizacja była najwyższa spośród wszystkich regionów. W półtora miesiąca drużynie udało się wygrać kwalifikacje do 10 sezonu DreamLeague i zająć 3-4 miejsca w otwartych eliminacjach do ESL One Hamburg 2018. W tej chwili ta konkretna drużyna jest uważana za faworyta zawodów wśród bukmacherów, ponieważ każdy członek drużyny ma ogromne doświadczenie w występach na profesjonalnej arenie....
compLexity - współczynnik wygranej wynosi 7.
Zespół compLexity Gaming został zbudowany wokół Zfreek i Limmp, do których dołączyło trzech graczy z dwóch regionów jednocześnie - Skem i EternaLEnVy pochodzili z Azji Południowo-Wschodniej, a Sneyking grali w Ameryce Północnej. W tej chwili ekipa nie wygląda na wystarczająco silną, by zdobyć mistrzostwo, bo w półtora miesiąca chłopaki zdołali wygrać tylko kwalifikacje do DreamLeague Season 10 i ESL One Hamburg 2018, jednak wszyscy mocni przeciwnicy zakwalifikowali się do Major i nie zagrali tych kwalifikacji. A z występów podczas King's Cup 2: North America, World Showdown of Esports # 1 i finału LAN ESL One Hamburg 2018 stało się jasne, że w tej chwili drużyna nie jest konkurencyjna wśród silnych drużyn, a jedyną przewagą nad resztą uczestników DreamLeague będzie doświadczenie w występowaniu w sieciach LAN w tym sezonie.
Natus Vincere - współczynnik wygranej to 8.
Skład Natusa Vincere został zbudowany wokół SoNNeikO w sierpniu tego roku, a to podejście już przyniosło rezultaty - zespołowi udało się pokonać kwalifikacje do DreamLeague sezonu 10, a na turnieju online Maincast Autumn Brawl chłopaki zajęli 3-4 pozycje, pokonując Team Secret w ćwierćfinale. „Born to Win” równie dobrze mógł liczyć na wygranie tego pomniejszego turnieju, ale na kilka tygodni przed zawodami drużyna grała z zastępami z powodu kontuzji głównego środkowego lancerza zespołu - MagcaL. Teraz drużyna jest na bootcampie i już trenuje na pełnych obrotach, ale chłopaki po powrocie Idana nie rozegrali oficjalnych meczów i trudno jest ocenić ich formę.
Tygrysy - współczynnik wygranej to 8.
Drużyna Tigers pojawiła się na początku września tego roku i obejmuje najbardziej doświadczonych Moonmeanderów oraz 1437, które są „rozwodnione” przez Xephera i głodne trofeów inYourdreaM. Zespół radzi sobie całkiem dobrze w swoim regionie, ale nie udaje mu się na stałe wejść do pierwszej trójki. Od samego początku 1437 i firma wygrywali kwalifikacje do DreamLeague Season 10 i turnieju LAN Southeast Asia Cyber Arena 2018 Finals, ale nawet czwórce najlepszych nie udało się wejść do King's Cup 2: Azja Południowo-Wschodnia i kwalifikacje do Kuala Lumpur Major. Zespół zdecydowanie powinien awansować z grupy do górnej drabinki, ale nie uważamy ich za mistrzów.
Współczynnik zwycięstwa Ostatecznego Plemienia wynosi 8.
The Final Tribe grało razem od dłuższego czasu i jedynym następcą tego sezonu rankingowego był Chessie, który zastąpił Erę. Drużyna w zeszłym sezonie była dość niestabilna i po zmianie nie dało się jej pozbyć - chłopaki wygrali 10 sezon DreamLeague, a na kwalifikacjach do The Kuala Lumpur Major zajęli 7-8 linię przegrywając z MangoBay. Już w październiku skład wziął udział w Reshuffle Madness, gdzie nie udało mu się wejść do pierwszej czwórki, a już na World Showdown of Esports # 1 zespół zajął 3-4 pozycje. Uważamy, że ten skład powinien trafić do wyższej półki niezależnie od tego, kto będzie w tej grupie, ale Szwedzi raczej nie przekroczą 3-4 linii.
Team Lithium - współczynnik zwycięstw równy 13.
Chłopaki z Team Lithium zaczęli grać razem na początku września i udało im się już zarobić około 12 000 $ w turniejach online - drużyna zajmuje 3-4 miejsca w GG.Bet Invitational Season 1 i Red Bull Guardians. Po europejskich zespołach 3-4 pozycje są wszędzie, a podczas kwalifikacji do The Kuala Lumpur Major oraz do eliminacji do DreamLeague Season 10 zespołowi nie udało się „podnieść poprzeczki”. Skład dotarł do DreamLeague Season 10 tylko z powodu faktu, że Team Liquid zdecydował się porzucić swój slot z powodu chorób graczy. Warto zaznaczyć, że Lithium przyjdzie do nieletniego z wymianą w osobie Dendiego i nie można powiedzieć, że osłabi to europejski miks, bo skład otrzymał mocną środkową linię, która ma już wystarczające doświadczenie w grze na profesjonalnej scenie.
ROONS - współczynnik wygranych to 13.
Chłopaki z ROONS składają się z graczy, którzy są znani publicznie dzięki swoim występom w turniejach online, ale tylko małpy - zawsze podróżowały na ważne mistrzostwa. Skład zajął drugą linię w DreamLeague Season 10, co zapewniło miejsce na finały LAN, a także zajęło 3-4 miejsca w Red Bull Guardians. Drużyna wzięła również udział w World Showdown of Esports # 1 i King's Cup 2: North America, ale nie zdołała tam wznieść się powyżej 7-8 linii. Naszym zdaniem skład może wygrać kilka spotkań, ale raczej nie przekroczy 5-6 miejsc.
Niesławny - współczynnik wygranej to 15.
Team Infamous jest trzecią drużyną w Ameryce Południowej i podąża za paiN X i paiN Gaming, a ten konkretny region jest uważany za najsłabszy w Dota 2. Chłopaki wzięli udział w kwalifikacjach do The Kuala Lumpur Major, ale nie udało im się awansować powyżej pozycji 5-6... Jedynym osiągnięciem tego składu od czasu jego powstania jest zwycięstwo w kwalifikacjach do sezonu 10 DreamLeague, ale tamtejsze drużyny, szczerze mówiąc, nie były konkurencyjne. Warto też dodać, że Matthew opuścił drużynę tydzień przed wyjazdem do LAN z powodów osobistych, a Scofield zastąpi go na turnieju. Nawet przy pełnej obsadzie drużyna raczej nie przekroczy 7-8 linii, a po ich zmianie trudno będzie nawet wygrać choćby jeden mecz.





