#UkrainianWar#NoFlyZone #StopRussianAggression #RussiaInvadedUkraineSupport the Armed Forces of Ukraine
EGamersWorld/Aktualności/Counter-Strike (CS2)/Recenzja IEM Katowice Major 2019 - The New Legends Stage

Recenzja IEM Katowice Major 2019 - The New Legends Stage

Wszystkie drużyny można podzielić na trzy kategorie. Niektórzy zagrali lepiej niż oczekiwano, dając niesamowity występ. Inni z kolei wypadli znacznie gorzej, niż oczekiwała publiczność. Jeszcze inni zachowywali się tak, jak wszyscy myśleli: ani gorzej, ani lepiej.

Uczestnicy, którzy byli zaskoczeni

Renegaci

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 1

Australijczycy na czele listy uczestników, którzy przeszli oczekiwania publiczności i spisali się znacznie lepiej niż oczekiwano. Po tym, jak RNG zajęło jedno z pierwszych miejsc w The New Challengers Stage, przedstawiciele HLTV przeprowadzili wywiad z trenerem tej drużyny Aleksandarem „kassadem” Trifunovicem. Opowiedział o tym, jak zespół ciężko pracował na bootcampie przez miesiąc i dzięki ogromnym wysiłkom udało mu się dostać na The New Legends Stage z wynikiem 3-0. Kto by pomyślał, że Australijczycy zostaną pierwszym znanym uczestnikiem etapu The New Champions po Astralis i Team Liquid? Niewielu spodziewało się takiego obrotu wydarzeń. Oczekujemy dobrych wyników od tego zespołu na etapie The New Champions Stage.

ENCE eSports

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 2

ENCE eSports to druga drużyna, która zaskoczyła publiczność wynikami w obecnych mistrzostwach. Finowie ponieśli straty w pierwszych dwóch meczach przeciwko Renegades i HellRaisers, ale nie poddali się i zdołali wrócić do gry, będąc o krok od eliminacji z turnieju. W kolejnych spotkaniach z BIG, G2 Esports i AVANGAR wygrali odpowiednio 2-1, 2-0 i 2-0. Najprawdopodobniej ENCE przegrało w pierwszych spotkaniach ze względu na to, że mecze rozgrywane były w formacie Bo1. W długich dystansach z formatami Bo3 Finowie pokazali się znacznie lepiej i zasłużenie otrzymali zaproszenie na kolejny etap turnieju, The New Champions Stage.

Ninja w piżamach

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 3

Choć może to zabrzmieć dziwnie, NiP zaskoczył część publiczności, mogąc zakwalifikować się do The New Champions Stage. Wielu obserwatorów, a także analityków i komentatorów było w stanie niepewności, czekając na występ Ninjas in Pyjamas. Z jednej strony Ninjas in Pyjamas zrzesza doświadczonych graczy e-sportowych, którzy grają na profesjonalnej scenie CS: GO od ponad roku. Z drugiej strony w szwedzkiej drużynie panowała stagnacja, a wyniki z ostatnich sześciu miesięcy były rozczarowujące. Dlatego wejście gwiezdnego zespołu na The New Champions Stage było dla nas pewnym zaskoczeniem. Zobaczmy, jak NiP poradzi sobie w ostatniej fazie. Będą musieli walczyć z Astralisem.

AVANGAR

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 4

Kazachska drużyna jest ostatnią drużyną, która w dobry sposób przerosła nasze oczekiwania. Będąc oczywistym outsiderem drugiej części głównego turnieju, AVANGAR był w stanie dobrze konkurować ze swoimi przeciwnikami. W pierwszym meczu z Liquidem był taki moment, kiedy wydawało się, że zwycięstwo jest po stronie AVANGARA, ale w pewnym momencie coś się zmieniło i Liquid ostatecznie zdołał pokonać Kazachów. W kolejnych spotkaniach z NRG i FaZe zawodnicy z AVANGAR ponownie byli outsiderami, ale mimo to triumfowali w obu meczach z wynikiem 16-13. W finałowych spotkaniach z Natusem Vincere i ENCE eSports nie byli w stanie narzucić poważnej walki i zostali pokonani z wynikiem 0-2, kończąc udział w turnieju na The New Legends Stage. Za swoje wysiłki AVANGAR otrzymał nagrodę pocieszenia w wysokości 8750 $. Pomimo ostatecznej porażki, AVANGAR nadal zasługują na szacunek, ponieważ pokazali dobrą grę i grali z silnymi przeciwnikami na przyzwoitym poziomie.

DUŻY

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 5

BIG zakończył udział w The New Legends Stage ze statystykami 0-3, co jest znacznie gorsze niż oczekiwano od nich. Drużyna rywalizowała z takimi przeciwnikami jak Team Vitality, G2 Esports czy ENCE eSports. W meczach z G2 Esports i ENCE byli blisko zwycięstwa. Spotkanie z G2 zakończyło się wynikiem 13-16, a na drugiej mapie meczu z ENCE Niemcy zajęli 14 rund i nie zabrakło im trochę. Ten przypadek sugeruje, że musisz być w stanie dokończyć to, co zacząłeś i nie poddawać się. Z powodu tak złego wyniku niemiecka drużyna wygrała nagrodę pocieszenia w wysokości 8750 $ i została bez zaproszenia na The New Challengers Stage w Berlin Major. Przypominamy, że na początku lutego jeden z kluczowych graczy w składzie opuścił BIG i został zastąpiony nieaktywnym przez Johannesa „nex” Magetem. Najprawdopodobniej był to główny powód porażki Niemców w głównym turnieju.

NRG Esports

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 6

Drużyna amerykańska, podobnie jak Renegades, głośno zadeklarowała się w The New Challengers Stage, przechodząc do drugiego etapu turnieju Major ze statystykami 3-0. Tam pokonali Winstrike, Vici Gaming i TYLOO. Kiedy NRG weszło na The New Legends Stage, musiało walczyć z takimi grupami jak Ninjas in Pyjamas, AVANGAR i Complexity Gaming. Amerykanie nie mogli pokonać żadnego z nich, w wyniku czego ponieśli ciężką porażkę i odeszli z rywalizacji, kończąc swój udział w etapie Legends ze statystykami 0-3. Nikt nie spodziewał się takiego obrotu wydarzeń, skoro w opinii wielu widzów to właśnie NRG to jedna z najsilniejszych drużyn w Ameryce Północnej, aw rankingu HLTV ta drużyna jest czwartą najpotężniejszą drużyną na świecie, za w rankingu tylko Astralisem, Liquidem i Natusem Vincere. Z tego powodu NRG stał się głównym zespołem, który źle zaskoczył widzów. Najdziwniejsze w tej sytuacji jest to, że nic nie zapowiadało kłopotów. Nie było przetasowań, e-sportowcy grają w tej samej drużynie od ponad roku, a występ na poprzednim etapie był świetny, ale coś poszło nie tak z NRG iw efekcie mamy ranking, w którym Amerykanie są na 15-16 miejscu. Z tego powodu NRG nie otrzyma zaproszenia na etap The New Challengers w następnych mistrzostwach Major i będą musieli rozpocząć tam swoją podróż od początku.

Uczestnicy, którzy nie byli zaskoczeni

Astralis

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 7

Kto mógłby wątpić, że Astralis będzie w stanie wejść na The New Legends Stage? Teraz duńska drużyna jest na pierwszym miejscu i jest jedną z najsilniejszych na świecie, co oznacza, że nie ma nic dziwnego w awansowaniu do finału turnieju Major. Dodajmy do tego fakt, że według wielu widzów i wszystkich bukmacherów Duńczycy są najbardziej oczywistym faworytem do wygrywania. Astralis pokonał compLexity Gaming i Cloud9 na swojej drodze z wynikiem odpowiednio 16-6 i 16-0. W finałowym meczu z Renegadesami wygrali 2-1.

Ciekawostka: mecz pomiędzy Astralisem a Cloud9 stał się drugim w historii CS: GO, w którym zawodnik głównej sceny turnieju Major przegrał na sucho.

Team Liquid

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 8

Team Liquid to kolejna z nielicznych drużyn, które bardzo nieliczni wątpili, że dotarły do playoffów i których sukces nie był zaskakujący. Przypomnijmy, że 20 stycznia Amerykanie zostali zwycięzcami iBUYPOWER Masters IV, gdzie pokonali Astralis w finale. Za swoją pracę Liquid otrzymał nagrodę pieniężną w wysokości 100 000 $, a finał z Duńczykami był pierwszym, w którym Amerykanie pokonali Astralisa. Potem stało się jasne, że Liquid osiągnął nowy poziom gry i ostatecznie może zapewnić sobie pierwsze miejsce w rankingu HLTV. Zdaniem wielu bukmacherów i widzów Team Liquid zostanie finalistami, co oznacza, że publiczność nie ma wątpliwości co do ich wejścia na The New Champions Stage. Ich obecna forma gry jest efektem sporej pracy włożonej w przygotowania do turnieju.

Natus Vincere

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 9

Nie bez trudności, ale mimo to Natus Vincere zdołał awansować do play-off trwającego turnieju Major. Na'Vi to zespół, który nie ma najbardziej stabilnych wyników, ale jednocześnie Natus Vincere zawsze pokazywał dobre występy na głównych mistrzostwach. W tym przypadku po raz kolejny udało im się dostać do pierwszej ósemki, co, mówiąc szczerze, mieliśmy pewne wątpliwości. Niemniej jednak większość widzów i analityków była skłonna wierzyć, że zobaczymy Na'Vi przynajmniej w półfinale i na razie wszystko zmierza w kierunku spełnienia ich oczekiwań. Z tego powodu wejścia Natusa Vincere na The New Champions Stage nie można nazwać wielką niespodzianką. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu drużynie CIS udało się odnieść łatwe zwycięstwo nad G2, przegrywając tylko 7 rund z przeciwnikami. Drugi mecz z inną francuską drużyną Team Vitality okazał się znacznie trudniejszy i spotkanie zakończyło się wynikiem 25-22 na korzyść Na'Vi. Pierwsza próba awansu do playoffów z Natusem Vincere zakończyła się niepowodzeniem. Drużyna została pokonana w meczu z Team Liquid z wynikiem 0-2 i została zmuszona do gry przeciwko AVANGAR. W pierwszym meczu czwartej rundy Na'Vi odniósł łatwe zwycięstwo nad Kazachami, pokonując ich wynikiem 2-0. Dzięki temu Natus Vincere zapewnił sobie miejsce w The New Champions Stage.

Kapitan zespołu mówił niedawno o tym, że ma pewne trudności w komunikacji z trenerem, a także przekonywał, że Intel Extreme Masters Katowice Major 2019 to turniej, który ma dla Na'Vi takie samo znaczenie jak reszta i nie wyróżnia się w żaden sposób. ich pochodzenie. Jak się okazało, słowa Daniila Teslenko były ciekawym PR-owym posunięciem i próbą zdezorientowania przeciwników. Według słów jednego z kluczowych graczy Natusa Vincere'a, Alexandra 's1mple' Kostyleva, dużo łatwiej było grać z przeciwnikami, którzy nie spodziewali się dobrego oporu, niż z poważnymi przeciwnikami. W każdym razie zawodnikom z WNP będzie trudniej zagrać w play-offach, a my z kolei już jesteśmy zainteresowani tym, co jeszcze przedstawiciele tagu Natus Vincere zaoferują swoim przeciwnikom.

MIBR

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 10

Według wielu widzów, analityków i komentatorów brazylijski skład był jednym z faworytów do awansu do playoffów. Teraz widzimy, że nie tylko to, a MIBR z kolei ponownie udowodnił, że nie na próżno przyznano im tytuł najlepszej drużyny Brazylii. FalleN wraz ze swoimi kolegami z drużyny został niezrozumiale pokonany w pierwszej konfrontacji z Cloud9 z wynikiem 3-16, ale w kolejnych spotkaniach z compLexity Gaming, G2 Esports i Ninjas in Pyjamas MIBR odniósł miażdżące zwycięstwo. Na drugiej mapie z NiP było im najtrudniej, ale Brazylijczycy poradzili sobie ze swoim zadaniem i już nie mogą się doczekać kolejnego meczu, który odbędzie się 28 lutego.

FaZe Clan

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 11

Gracze FaZe Clan mieli bardzo trudny czas. Pomimo swojego statusu, zespół kilkakrotnie był bliski eliminacji z turnieju. Przypomnijmy, że nie tak dawno do zespołu dołączył na jakiś czas kazachski cyber sportowiec Dauren „AdreN” Kystaubaev. Wraz z nim zespół wystąpił na iBUYPOWER Masters IV i ELEAGUE CS: GO Invitational 2019. W pierwszym turnieju drużyna zajęła 5-6 miejsce, aw drugim wygrała FaZe. Pomimo wszystkich trudności, FaZe Clan jest na tak wysokim poziomie, kiedy ich wejście do playoffów jest dość oczekiwane. W pierwszym meczu z HellRaisers Europejczycy byli w stanie odnieść szybkie i pewne zwycięstwo, dając swoim przeciwnikom tylko 4 rundy. Zostali pokonani w drugim i trzecim meczu, grając przeciwko Renegades i AVANGAR, aw ostatnich dwóch spotkaniach przeciwko compLexity Gaming i Cloud9, konfrontacja zakończyła się wynikiem 2-1 i 2-0 na korzyść FaZe. Teraz Europejczycy będą musieli zmierzyć się z Natusem Vincere 28 lutego w pierwszym meczu ćwierćfinału.

Ciekawostka: AdreN i Zeus byli pierwszymi graczami, którym udało się kilkakrotnie awansować do playoffów Major turnieju, grając w różnych składach. Ciekawe jest też to, że obaj e-sportowcy grali w PGL Kraków Major 2017 dla Gambit i zostali tam mistrzami, a 28 lutego AdreN i Zeus będą walczyć ze sobą, będąc po przeciwnych stronach barykad: AdreN będzie reprezentował Klan FaZe, a Zeus będzie bronił honoru Natusa Vincere.

Witalność zespołu

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 12

Francuzi z Team Vitality przeszli długą drogę w przechodzącym Majorze. Niestety zakończyło się to dla nich porażką w piątej rundzie. Vitality wyszedł z The New Challengers Stage z rekordem 3-1 po przegranym meczu z TYLOO, ale pokonał Grayhound Gaming, Vega Squadron i Vici Gaming. Na The New Legends Stage pokonali BIG i przegrali w konfrontacji z Natusem Vincere, po czym ponownie wygrali mecz z Cloud9. Następnie Vitality nie pokonało Renegades i Ninjas in Pyjamas i zakończyło swój udział w Majorze na 9-11 miejscach. Za swoje wysiłki Vitality otrzymało nagrodę pocieszenia w wysokości 8750 $. Byli o krok od awansu do playoffów, ale nie mogli zepsuć rywali. Mimo to Vitality pokazał się bardzo dobrze i dał żywe wrażenia wszystkim widzom IEM Katowice Major 2019.

Chmura9

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 13

Cloud9 jest w złym stanie. Udało im się awansować do The New Legends Stage dzięki zwycięstwom nad takimi przeciwnikami jak Grayhound Gaming, FURIA Esports i Winstrike. Wymienione drużyny w takim czy innym stopniu miały status outsidera turnieju, więc nie ma nic nadzwyczajnego w triumfie nad tymi drużynami. Zwracamy również uwagę na fakt, że C9 zostało początkowo pokonane przez Chińczyków, TYLOO i Vici Gaming. W The New Legends Stage byli wystarczająco blisko osiągnięcia playoffów, ale FaZe Clan uniemożliwił Amerykanom wygranie decydującego meczu. Wcześniej C9 pokonał MIBR i HellRaisers, ale został pokonany z Astralisem i Team Vitality. Cloud9 zakończył udział w głównym turnieju na 9-11 miejscu, mając statystyki 2-3 w The New Legends Stage. Było tu wiele dość mocnych i konkurencyjnych drużyn, więc ten wynik z C9 nielicznych zaskoczył.

HellRaisers

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 14

HellRaisers zdołał odnieść tylko jedno zwycięstwo w fazie Legends, a mianowicie w meczu z ENCE eSports. We wszystkich innych meczach, które odbyły się przeciwko FaZe Clan, Ninjas in Pyjamas i Cloud9, Europejczycy zostali pokonani i zakończyli udział w The New Legends Stage ze statystykami 1-3. HellRaisers nie osiągali dobrych wyników od dłuższego czasu i prawie nikt nie spodziewał się, że wejdą do etapu The New Champions Stage. Być może zaskoczą publiczność na kolejnym wielkim turnieju, jak to było na FACEIT Major: London 2018, ale na tych mistrzostwach nie spisali się zbyt dobrze.

G2 Esports

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 15

G2 Esports nie można nazwać na tym etapie wyraźnym outsiderem, ale skoro było tu wielu silnych rywali, ich zajęcie w turnieju na miejscu 12-14 nie można nazwać niespodzianką. Francuzi przeszli do drugiego etapu ze statystyką 3-2, pokonując Fnatic, Vega Squadron i TYLOO, ale zmierzyli się z silniejszymi przeciwnikami w The New Legends Stage. W meczu z BIG udało im się wygrać, ale grając z Natus Vincere, MIBR i ENCE eSports nie potrafili zapewnić odpowiedniego oporu, który wystarczyłby Francuzom do zwycięstwa.

Nie przegap esportowych newsów i aktualizacji! Zarejestruj się i otrzymuj cotygodniowy przegląd artykułów!
Zarejestruj się

Gry compLexity

Recenzja  IEM Katowice Major  2019 -  The New Legends Stage. Photo 16

CompLexity Gaming dostało swoje miejsce na The New Legends Stage dzięki dobrym występom na FACEIT Major: London 2018. W tych mistrzostwach udało im się pokonać tylko NRG Esports, który nie mógł nic pokazać. Wobec takich przeciwników jak Astralis, MIBR i FaZe Clan nie udało im się narzucić wystarczająco mocnej walki, dlatego swój udział w tym wielkim turnieju zakończyli na miejscu 12-14. Niemniej jednak ciekawie było obejrzeć występ coL, a ich zwycięstwo nad NRG sugeruje, że Amerykanie poczynili przygotowania do turnieju. Powodem ich porażki jest wciąż słaby poziom gry z zespołami światowej klasy.

Więcej o turniejach
Więcej o zespołach
Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie.
Spersonalizuj
OK