Przegląd The International 2017
Anton PashencevNie tak dawno zakończyły się główne tegoroczne mistrzostwa - The International 2017. Czas podsumować dotychczasowe mistrzostwa.
[Plusy i minusy organizacji turnieju]
Valve niezmiennie zdobyło dobre mistrzostwo, więc nie było dużych opóźnień w turnieju. Osobno warto zwrócić uwagę na wspaniałą prezentację wideo zespołów, do której tym razem podeszliśmy z wielką odpowiedzialnością:
Były jednak również drobne wady, które są związane ze studiami oświetleniowymi i audycjami. Na przykład kilka razy niewykorzystywani komentatorzy i analitycy szli przed kamerą, gdy nadawano studio analityczne. W audycji w języku rosyjskim wielokrotnie nie mogli włączyć powtórek z powodu problemów technicznych.
[Zespoły nie spełniają oczekiwań]
Na tych mistrzostwach są zespoły, które, szczerze mówiąc, wypadły gorzej niż oczekiwano - Fnatic i OG zdenerwowali fanów, kierownictwo swojej organizacji i siebie.
Fnatic - drużyna zajęła drugie miejsce w kwalifikacjach w Azji Południowo-Wschodniej i mało kto spodziewał się, że dostanie się do czołowej szóstki, ale wielu stawiało na to, że znajdzie się w 9-12 najlepszych drużynach świata, zwłaszcza na tle zeszłorocznej ścieżki. Niestety składowi udało się wygrać tylko dwie mapy z 16 w fazie grupowej i opuścił mistrzostwo, kończąc zaledwie 17-18.
OG - europejski mix pojawił się na The International 2017 jako jeden z faworytów konkursu, ale znowu coś nie wyszło. W zeszłym roku skład rewelacyjnie przegrał z TNC Pro Team i opuścił mistrzostwo. Na obecnym turnieju OG nie zdołał przedrzeć się do górnej drabinki pod koniec fazy grupowej i pokonał Infamousa tylko w play-offach i zemścił się w zeszłym roku przez TNC Pro Team. Potem czekał na nich LGD Gaming, z którym Fly i spółka z powodzeniem przegrały z wynikiem 2: 0 i opuściły rywalizację zatrzymując się na 7-8 liniach. Z pewnością nie tego oczekiwano od pięciokrotnych Major Champions.
[Zespoły, które zaskoczyły]
Jest też wystarczająco dużo składów, które zaskoczyły nie tylko fanów, ale także analityków. Oba składy LGD Gaming wykazały bardzo dobry poziom gry i weszły do pierwszej czwórki, podczas gdy nikt nie wierzył w chińską Dota.
LGD Forever Young i LGD Gaming awansowały do tegorocznych mistrzostw przez chińskie kwalifikacje, zajmując odpowiednio 2. i 3. miejsce. Wielu analityków i graczy przewidywało porażkę regionu chińskiego, ale coś nie poszło zgodnie z planem - pod koniec fazy grupowej obie drużyny dotarły do górnej drabinki i zaczęły niszczyć wszystkich z rzędu. Wszyscy faworyci do mistrzostw, w tym Virtus.Pro, OG i Invictus Gaming, wypadli z rąk składów. Pod koniec turnieju LGD.FY zatrzymał się na trzeciej linii, a LGD Gaming zajęło czwartą pozycję. Jeśli nadal można było przewidzieć przyzwoite wyniki LGD.FY na podstawie ostatnich wyników na EPICENTER 2017 i Mars Dota 2 League 2017, LGD Gaming nie rozumiało całego sezonu i znalazło się w pierwszej czwórce na The International 2017 jak grom z jasnego nieba.
[Teams-Sensation]
Team Empire stał się prawdziwą sensacją turnieju. Chłopaki mieli problemy z wizami i drużyna przyleciała do Seattle bez swojego nośnika, Vladimira "Chappiego" Kuzmenko. Zespół nie był zaskoczony i od razu znalazł zastępstwo w osobie Romana „Resolut1on” Fominki, co zostało zaakceptowane przez Valve. Skład CIS został natychmiast skreślony, ponieważ musiał zmienić styl gry i dostosować się do Romana, którego pula bohaterów znacznie różni się od Chappiego. Pierwszy dzień fazy grupowej tylko potwierdził obawy fanów, ale potem chłopaki zaczęli się do siebie przyzwyczajać i demonstrować solidną grę, tylko nabiera rozpędu z każdym meczem. W play-offach pokonali Cloud9, a następnie sensacyjnie wyeliminowali Evil Geniuses z mistrzostw wynikiem 2: 0. Wydawało się już, że „Imperialnych” nie da się powstrzymać, ale Team Liquid miał inne zdanie i był w stanie wskazać drużynie CIS na ich miejsce. Top 7-8 The International 2017 to świetny wynik dla Team Empire, zwłaszcza biorąc pod uwagę zmianę na dzień przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata.
[Awaria zespołu]
Evil Geniuses miał dość dobry sezon, zyskując siłę dzięki TI7. Wielu argumentowało, że chłopaki powinni być w pierwszej czwórce, a bukmacherzy obstawiali zwycięstwo „Evil Geniuses” współczynnikiem 4,5 - niższy był tylko Virtus.Pro. Zespołowi udało się awansować z grupy do górnej drabinki, ale w pierwszym meczu przegrał z Newbee, po którym spadł do osłabionego Team Empire z zastępcą w składzie. Analitycy przewidzieli łatwe zwycięstwo SumaiL i firmy, ale tak się nie stało - „Imperialni” uderzyli i pokonali swoich przeciwników z wynikiem 2: 0, zapewniając tym samym status „drużyny sensacyjnej”. Oczywiście amerykański zespół nie zamierzał zatrzymać się na 9-12 liniach i już krążą plotki o rozpadzie składu.
[Interesujące fakty]
- Ogre Magi zakończył na TI7 ze 100% współczynnikiem zwycięstw. Postać przegrała w All-Star Game, ale to spotkanie nie zostało uwzględnione.
- Miracle ~ stał się najbardziej wszechstronnym graczem TI7, grając 21 postaci przez cały turniej.
- Żaden gracz nie podniósł Egidy nad głową więcej niż raz. Zeng „Faith” Hund miał taką szansę, ale przegrał w wielkim finale z Team Liquid
- Dzięki zwycięstwu na TI7 wszyscy gracze Team Liquid znaleźli się w pierwszej dziesiątce najbogatszych esportowców na świecie, a ich kapitan, Kuro „KuroKy” Salehi Takhasomi, znalazł się na szczycie listy.
- Newbee zostali wyeliminowani z walki na wszystkich turniejach, na których natrafili na Team Liquid. (The Kiev Major 2017, Dota 2 Asia Championships 2017, The International 2016, The Manila Major 2016, EPICENTER: Moscow and The International 2017)
- Roman "Resolut1on" Fominok przyjechał do mistrzostw jako analityk, ale został zastępcą Team Empire i wygrał w dwóch nominacjach na raz - Roman wykończył najwięcej creepów w jednym meczu, a także wykończył średnio najwięcej creepów.
[Rozrywka od Valve]
Mecz pokazowy:
Organizatorzy mistrzostw tradycyjnie przeprowadzili między graczami mecz pokazowy, który mógł wybrać każdy posiadacz letniej przepustki bojowej. Nie znaczy to, że mecz był w jakiś sposób niezwykły, ale nie sposób nie czerpać przyjemności z grania w Miracle ~ na Io.
Walka Dendiego z botem:
Kolejna niespodzianka czekała na widzów podczas The International 2017 - Valve zorganizowało pokazowy mecz pomiędzy Danilem "Dendi" Ishutinem a botem OpenAI na linii środkowej. Bot po prostu nie zostawił szansy Ukraińcowi, a bardziej szczegółowe informacje o meczu znajdziecie tutaj. Później bot został wyniesiony do publiczności i pozwolił im spróbować swoich sił - bot został pokonany ponad 50 razy, ujawniając kilka błędów i błędów.
Ogłoszono dwóch nowych bohaterów:
W The International pojawiła się nowa tradycja - ogłaszać nowych bohaterów. Ale w tym roku Valve poszło dalej i wprowadziło dwie postacie na raz, a także obiecało, że nowi bohaterowie będą pojawiać się częściej. Na razie deweloperzy nie podali informacji o nowych bohaterach, jednak zapowiedzieli, że zostaną oni dodani do głównego klienta w kolejnej dużej aktualizacji po TI7.
Konkurs filmów krótkometrażowych:
W tym roku konkurs filmów krótkometrażowych otrzymał solidną pulę nagród w wysokości 50 000 $. Tym razem wybór był naprawdę trudny, bo większość prac była warta zachodu. Zapraszamy do zapoznania się z filmami, które zajęły top 3 według Valve:
- 3. miejsce: The Ward - 5000 $
- 2 miejsce: Ability Madness - 15 000 $
- 1. miejsce: Czego naprawdę się boi bohater - 25 000 $
Konkurs na cosplay:
Więc dokąd możesz się udać bez konkursu cosplay? Tym razem Valve przekazało 15 000 $ dla cosplayerów z całej planety, a zwycięzca otrzymał około 4 000 $. Pierwsze miejsce zajął Clockwerk, drugie Axe, a trzecie Templar Assassin.
Otwarcie:
Na szczególną uwagę zasługuje również otwarcie The International 2017, w którym Siractionslacks i Kaci Aitchison zostali przekształceni w postacie Dota 2, a ścieżkę dźwiękową do gry wykonał rosyjski chór muzyczny „Live Voices”.
Kolejne mistrzostwa przy wsparciu Valve odbędą się w dniach 11-15 października. StarLadder będzie gospodarzem turnieju Minor z pulą nagród w wysokości 300 000 $, ale obecnie nie ma informacji o formacie, miejscu i liście uczestników.