Podsumowanie: pierwszy tydzień LEC Spring 2022

Szybko do przodu z Azji do Europy, gdzie wczoraj zakończył się trzeci i ostatni dzień pierwszego tygodnia głównego wydarzenia League of Legends - wiosennego splitu LEC Spring 2022.

W przeciwieństwie do Chin i Korei mecze rozpoczęły się zaledwie trzy dni temu, ale były dość wyrównane i dynamiczne: 5 meczów dziennie w formacie Bo1.

W przeciwieństwie do LPL i LCK, nawet praca nad ich oficjalną stroną na Twitterze wygląda skromniej. Podczas gdy inni publikowali wszystko z ładną grafiką i listami MVP/POG, LEC przez pierwszy tydzień radził sobie tylko z tekstową wersją tabeli.

Szczerze mówiąc, wyniki nikogo nie zaskoczyły. Na szczycie listy znajdują się najlepsze drużyny, które wzmocniły swoje składy od poprzedniego roku, co dało taki wynik. Na przykład jak Rouge i Fnatic.

„Wielkie coroczne przetasowanie” tym razem naprawdę uderzyło w wiele zespołów, takich jak G2. Chłopaki z G2 Esports konsekwentnie dominowali na europejskiej scenie League of Legends od 2015 roku, rzadko zmieniając swój główny skład. Ale notoryczne odejście Rekklesa z pozycji ADK i Wundera z górnej linii, jak widzimy, ma konsekwencje. Teraz drużyna wygląda słabiej niż w poprzednich sezonach.

Czego nie można powiedzieć o MAD Lions. Osobiście w moich oczach nowy skład wygląda niesamowicie silnie i ambitnie. Nie odczuli też słabości po przetasowaniach i po raz pierwszy od dwóch lat zmienili dwóch zawodników naraz.

Swoją drogą, jeśli mówimy o MVP pierwszego tygodnia LEC, poważnie zastanawiałbym się nad kandydaturą botlanera MAD Lions Unf0 rgven.