Chińskie zespoły uczestniczące w DreamLeague Season 13 nie mogą wrócić do domu z powodu koronawirusa
Ihor MatusInformacja o tym pojawiła się na portalu VPEsports, który odnosił się do źródeł bliskich klubom e-sportowym. Gracze z ViCi Invictus i Team Aster nie mogą wrócić do swoich domów po turnieju z powodu pojawiającego się koronawirusa i obecnie mieszkają w prowincji Hubei, która znajduje się niedaleko Wuhan. Ta ostatnia, nawiasem mówiąc, jest miejscem wybuchu wirusa, a jednocześnie epicentrum trwających działań związanych z koronawirusem.
Z drugiej strony jeden z graczy Team Aster znalazł się w strefie kwarantanny i nie ma teraz dostępu do komputera i dlatego nie może grać.
Według informacji z wielu źródeł, chińskie drużyny chcą skontaktować się z Valve z prośbą o przełożenie meczów chińskich kwalifikacji do ESL One Los Angeles 2020, gdyż wiele drużyn nie ma możliwości gry w Dota 2.
Koronawirus pojawił się w Wuhan w grudniu ubiegłego roku. Obecnie szacuje się, że ponad 4450 osób zostało zarażonych tą chorobą. Wirus odebrał już 107 istnień ludzkich, a według ostatnich wskaźników koronawirus zaczął rozprzestrzeniać się poza Chiny, a mianowicie w Azji Południowo-Wschodniej, Stanach Zjednoczonych, Australii, Francji, Kanadzie i Niemczech.
W tej chwili nie opracowano jeszcze szczepionki do zwalczania pojawiającego się koronawirusa. Chińskie władze zwalczają rozprzestrzenianie się choroby poprzez różne ograniczenia. Zakazali więc imprez masowych związanych z chińskim Nowym Rokiem, a najbardziej niebezpieczne miasta zostały odizolowane i ogłoszone strefą kwarantanny.
Możesz śledzić rozwój wydarzeń na stronie koronawirusa.