Recenzja DreamLeague Season 11
Anton PashencevTrzeci Major Dota 2, który odbył się w Szwecji od 14 do 24 marca, dobiegł końca. 16 uczestników wylosowało pule nagród w wysokości 1 000 000 $ i 15 000 punktów DPC, a zwycięzcami zostali chłopaki z Vici Gaming, którzy pokonali Virtus.Pro w wielkim finale. Podsumujemy pokrótce wyniki zawodów i podkreślimy ciekawe momenty z mistrzostw w Szwecji.
Zespoły, które zawiodły
Team Liquid
Chłopaki z Team Liquid podeszli do mistrzostw w statusie jednego z głównych faworytów i wszyscy oczekiwali, że drużyna przynajmniej dostanie się do pierwszej czwórki, ale coś nie poszło zgodnie z planem. Początkowo składowi nie udało się przebić do górnej drabinki, gdyż w swojej grupie przegrali z Team Secret i Keen Gaming, a już w play-offach przegrali z Chaosem. Mimo 16. pozycji pod względem wyników tych zawodów, drużyna ma nadal bardzo duże szanse na awans do The International 2019.
Natus Vincere
Fotograf - Andrey Bosenko
Skład radził sobie całkiem nieźle w finałach LAN, a nawet zdołał zająć drugie miejsce w DreamLeague Season 10 i MegaFon Winter Clash. Z pewnością nikt nie spodziewał się, że Natus Vincere dostanie się do wielkiego finału tego „majora”, ale eliminacja w pierwszym meczu play-offowym również jest dla nich nie do przyjęcia. Zespół początkowo rozegrał bardzo wyrównane mecze ze Evil Geniuses i Chaos, ale porażka Vici Gaming uniemożliwiła im dotarcie do górnej drabinki. Już w fazie play-off SoNNeikO i firma odpadły od J.Storma już w pierwszym meczu, a wynik ten można nazwać porażką. W sieci pojawiły się już pogłoski o możliwych zamianach.
Geniusze zła
Fotograf - Andrey Bosenko
Wszyscy oczekiwali, że Evil Geniuses przynajmniej dostanie się do pierwszej czwórki, a bukmacherzy uznali ich za jednego z faworytów, ale skład plasuje się na 7-8 pozycjach. Zespół dobrze rozpoczął swoją podróż, zajmując pierwszą linię w grupie, aw play-offach przegrał z Keen Gaming i Virtus.Pro. Warto zaznaczyć, że mimo wcześniejszego wyjazdu zespół nadal zapewnił sobie niezbędną liczbę punktów, aby dostać się na The International 2019.
Zespoły, które działały zgodnie z oczekiwaniami
Forward Gaming
Fotograf - Andrey Bosenko
Skład z Resolut1on nie był w stanie pokazać dobrego poziomu gry od dłuższego czasu, a od „Major” do „Major” zajmuje nie więcej niż 12 linii. Zespół pokonuje kwalifikacje do turniejów rankingowych tylko dlatego, że trzy miejsca są przeznaczone dla Ameryki Północnej, a chłopaki nie pokazują absolutnie nic na finałach. Takie wyniki najwyraźniej nie mogły pasować do zespołu, a plotki o odejściu Resolut1on już się pojawiły.
EHOME
Fotograf - Andrey Bosenko
Nie tak dawno EHOME był dość silnym zespołem, ale dokonali dwóch wymian i nie wyglądają już tak groźnie. W ramach tych rozgrywek skład zajął trzecie miejsce w swojej grupie, aw pierwszej rundzie playoffów przegrał z Infamous i opuścił rozgrywki. Ogólnie wynik można nazwać przewidywalnym, ale musieli minąć Peruwiańczyków.
Mineski
Fotograf - Andrey Bosenko
Mineski miał szczęście do grupy, ponieważ Forward Gaming i Virtus.Pro są dalekie od bycia w najlepszej kondycji, a EHOME nie może w ogóle grać po zmianach. W efekcie narzucili walkę Virtus.Pro i dwukrotnie pokonali EHOME, dzięki czemu przedostali się do górnej drabinki fazy playoff, gdzie byli słabsi od PSG.LGD. W meczu o utrzymanie pieliedie i kompania nie poradzili sobie z J.Stormem i opuścili rywalizację.
Niesławny
Fotograf - Andrey Bosenko
Drużyna Infamous początkowo przyszła na zawody w statusie oczywistego outsidera i swoją grą potwierdziła, że bukmacherzy nie sądzili tak bez powodu. Drużyna zajęła ostatnie miejsce w swojej grupie, aw barażach zdołała pokonać tylko osłabionych po zmianach EHOME, a nawet wtedy w konfrontacji do jednego zwycięstwa. Już w meczu z Team Secret Infamous przegrał 2: 0. Nawiasem mówiąc, każda z map została ukończona w mniej niż 25 minut.
Skakać
Fotograf - Andrey Bosenko
NiP dostało się do rywalizacji dzięki trzem slotom w kwalifikacjach do regionu Europy. Drużyna nie była uważana przez bukmacherów za faworyta i miała niewielkie szanse na wygraną. Należy zauważyć, że zespół wyglądał bardzo słabo w warcabach, co nie jest typowe dla PPD i jego zespołu. W rezultacie Ninjas in Pyjamas przegrał z Evil Geniuses w dolnej drabince fazy playoff i zajął 9-12 miejsce.
Chaos
Fotograf - Andrey Bosenko
To nie pierwszy raz, kiedy Chaos Esports Club odwiedził mistrzostwa jako „czarny koń”, ale drużynie udało się dorównać nim dopiero w DreamLeague 11. Sezonie.Chaos został pokonany w dwóch meczach fazy grupowej, a Team Liquid odpadł w play-offach. Nawiasem mówiąc, chłopaki zostali wyeliminowani przez Virtus.Pro, ale w tym meczu wyglądali bardzo dobrze i mieli duże szanse na wygraną. Ten wynik na pewno nie podobał się w33 i jego drużynie, jednak w składzie z Ameryki Południowej i miejsce 9-12 to normalny wynik.
PSG.LGD
Fotograf - Andrey Bosenko
Chłopaki z PSG.LGD są na 5-6 miejscu pod względem wyników tych mistrzostw i to w zupełności wystarczy, aby dostać się do sekcji „zespoły, które spisały się zgodnie z oczekiwaniami”. Chińczycy wyszli z zastępstwa i nikt nie spodziewał się, że zawodnicy wygrają. Drużyna grała najlepiej w swojej grupie i pokonała Mineskiego w barażach, ale przegrała z obydwoma finalistami i opuściła rywalizację.
Sekret zespołu
Fotograf - Andrey Bosenko
Puppey i spółka bez problemu zakończyli fazę grupową na pierwszej linii, po czym okazali się silniejsi od wielu drużyn, ale nie poradzili sobie z oboma finalistami. Zespół wszedł do pierwszej czwórki i to już przyzwoity wskaźnik, a jeśli uznamy, że Team Secret już zagwarantował sobie zaproszenie do The International, to wynik ten można nazwać zadowalającym.
Virtus.Pro
Fotograf - Andrey Bosenko
Solo i firma wielokrotnie stwierdzali, że nie dążą już do żadnych celów w turniejach, ponieważ zapewnili sobie miejsce na The International 2019. Niedźwiedzie wyglądały na bardzo niepewne przez całe zawody i nie wygrały ani jednego spotkania z wynikiem 2: 0. Ich rywalom zawsze udawało się wycisnąć przynajmniej jedną kartę z VP. Pomimo wszystkich powyższych faktów poziom gry Ramzesa666 i jego kolegów z drużyny jest obecnie na nieosiągalnym poziomie, dlatego nawet nie w optymalnej formie udało im się dostać do wielkiego finału, w którym przegrali z wynikiem 3: 2.
Zespoły, które zaskoczyły
J.Storm
Fotograf - Andrey Bosenko
J.Storm najwyraźniej nie spodziewano się dobrego występu, aw fazie grupowej chłopaki byli w pełni zgodni ze swoim statusem outsidera. Drużyna przegrała dwa z dwóch meczy i zajmuje ostatnią pozycję. Już w fazie play-off drużyna pokonała Natusa Vincere'a i Mineskiego, dzięki czemu zajęła 7-8 pozycję, a wynik ten można już nazwać dobrym dla drużyny z Ameryki Północnej.
Keen Gaming
Fotograf - Andrey Bosenko
Lista Keen Gaming pokazała się dobrze w ciągu ostatnich kilku miesięcy, ale nikt nie spodziewał się, że dostaną się do pierwszej szóstki. Podczas mistrzostw Kaka i firma zrobili sensację w meczu z Evil Geniuses, ale Fnatic i Team Secret są teraz na wyższym poziomie.
Fnatic
Fotograf - Andrey Bosenko
Drużyna iceiceice radzi sobie dobrze przez cały sezon, ale dopiero w 11. sezonie DreamLeague zespół pokazał swoje maksimum i wyglądał bardzo dobrze. Zespół bez problemu pokonał składy na poziomie Keen Gaming i NiP, a nawet spadł Virtus.Pro do niższej drabinki w play-offach. Nieco później Fnatic nie poradził sobie z Vici Gaming, po czym zemściły się „niedźwiedzie” z dolnej drabinki. Z tego powodu Dj i firma są na trzeciej linii, co jest bardzo dobrym wskaźnikiem dla zespołu z Azji Południowo-Wschodniej.
Vici Gaming
Fotograf - Andrey Bosenko
Chłopaki z Vici Gaming są prawdziwym przełomem w mistrzostwach, ponieważ nikt nie spodziewał się takiego wyniku po składzie, który dostał się do Major poprzez StarLadder ImbaTV Dota 2 Minor. Skład prezentował się bardzo dobrze i przegrał tylko jeden mecz podczas całych zawodów, a nawet w fazie grupowej. Przypomnę, że nawet w kwalifikacjach do tego „Majora” zespół w ogóle nie grał, a chłopaki nawet zmienili Fade na Agressif, ale nic z tego nie wyszło. Jeszcze przed eliminacjami do „młodszego” ten sam Fade chciał opuścić drużynę, więc niewykluczone, że mimo zwycięstwa skład wciąż się zmieni.